Pierwszy w tym roku miesięcznik

Można w nim przeczytać nie tylko felieton o tym, jak wygląda lokalny Dzień Świra, ale także inne, poważne, publikacje. I tak: w części wspomnieniowej piszemy o Jerzym Kawalerowiczu, Stanisławie Rembeku, pisarzu, którego prozę przyrównywano do pisarstwa Remarque’a i Jerzym Buszy, którego pamięci poświęcony był festiwal sztuki zorganizowany przez twórców warszawskich w Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu.
Nowy cykl z okazji Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego inauguruje tekst „Ręka, noga, mózg na ścianie”, zaś w już publikowanym, opisującym polskie tradycje, zaczynamy przypominać stare zwyczaje związane z uroczystościami rodzinnymi. Wszystkim, którzy teraz, w najbardziej stosownej na refleksje porze chcą chwilę podumać proponujemy przeczytanie rozmowy z ks. infułatem Jerzym Banaśkiewiczem, niepublikowanych dotąd wierszy tego popularnego w Radomiu kaznodziei oraz tekstu „Abraham i Izaak – temat odwieczny”, pozostającego jakby w opozycji do wywiadu.
A poza tym polecamy stałe pozycje: recenzje, kalendarium wydarzeń kulturalnych w regionie, teksty o plastyce - w Galerii Prowincjonalnej prace Andrzeja Markiewicza. Przypominamy także, że „Miesięcznik Prowincjonalny” można kupić w siedzibie wydawcy i w dobrych radomskich księgarniach.