Pijany kierowca wiózł dziecko

41-letni mężczyzna wsiadł za kierownicę auta po pijanemu i zabrał ze sobą 5-letnie dziecko. To nie jedyny kierowca na "podwójnym gazie, których  zatrzymali policjanci z radomskiej drogówki.

 

W niedzielę, w okolicach gminy Jedlińsk policjanci zwrócili uwagę na opla vectrę. - Zatrzymali do kontroli pojazd, który prowadził 41-letni radomianin. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i okazało się, że ma ok. 0,5 prom. alkoholu w organizmie. Mężczyzna wsiadł za kierownicę auta pod wpływem alkoholu, a jakby tego było mało zabrał ze sobą 5-letnie dziecko. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.

Mundurowi w weekend zatrzymali także kilku innych nieodpowiedzialnych kierowców. Na ul. Wałowej zatrzymali 43-letniego kierowcę subaru, który miał  blisko 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Kolejnego, 16-letniego motorowerzystę z 2 prom. alkoholu. - Policjanci z drogówki zatrzymali na ul. Energetyków 29-latka, który prowadził vectrę i miał ok. 0,5 promila, w i Maliszowie - 28-letniego kierowcę seata z 2 prom., a w i Gulinie - 33-latka na skuterze, który miał 1,5 prom. alkoholu w organizmie - wylicza Leszczyńska.

Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(kat)