Pijany szesnastolatek za kierownicą

9 czerwca 2014
16-latek prowadził samochód mając blisko 1,5 prom. alkoholu w organizmie, a 31-latek z 2 prom. spowodował kolizję.



 

Policjanci podczas ostatniego weekendu przeprowadzili 1,5 tysiąca kontroli stanu trzeźwości. - O tym, że takie działania są potrzebne świadczą kolejni zatrzymani przez funkcjonariuszy kierowcy - zapewnia Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.

W piątek po godz. 22, policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji pojazdów w Wielogórze. - Na miejscu okazało się, że ford galaxy jadąc w kierunku Radomia uderzył w bok volkswagena, który czekał na przeciwnym pasie ruchu, by skręcić w lewo. Fordem jechała jedna osoba, ale mężczyzna twierdził, że to nie on prowadził pojazd. Jak ustalili policjanci, 31-letni mieszkaniec gminy Jedlińsk nie ma prawa jazdy i dodatkowo jest pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 prom. alkoholu w organizmie. Kierowca trafił do policyjnego aresztu - mówi Leszczyńska.

Kilka godzin później, ok. godz. 1, policjanci zwrócili uwagę na ul. 25-Czerwca na seata alhambrę. - W aucie jechało dwóch bardzo młodych mężczyzn. Gdy policjanci zatrzymali auto do kontroli, okazało się, że za kierownicą siedzi 16-latek, który wziął samochód rodziców i zabrał na przejażdżkę swojego kolegę. Jakby tego było mało, był kompletnie pijany. Badanie wykazało blisko 1,5 prom. alkoholu w organizmie. Po nietrzeźwych nieletnich przyjechali rodzice - informuje Justyna Leszczyńska.

Natomiast w sobotę rano na ul. Suchej funkcjonariusze zatrzymali opla vectrę, którym jechał 60-letni radomianin. Miał pół promila alkoholu w organizmie.

 

(kat)