PiS pyta: co z centrum onkologii i rehabilitacji?
Na kolejnej konferencji prasowej z cyklu "PO = Puste Obietnice" parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości zajęli się problematyką zdrowotną. - Zapytałem ministra zdrowia na jakim etapie są przygotowania do budowy w Radomiu centrum onkologii dla południowego Mazowsza przy Wojewódzkim szpitalu Specjalistycznym i centrum rehabilitacji przy miejskim szpitalu. Odpowiedziano mi że obowiązujące przepisy prawa nie dają ministrowi zdrowia możliwości finansowania inwestycji, dla których minister nie jest organem założycielskim - mówił poseł Marek Suski przypominając, że szpital na Józefowie pozostaje w gestii marszałka, a przy Tochtermana - prezydenta. - ZW żadnym z nich te plany nie były konsultowane, a minister zdrowia nie posiada dokumentacji kosztorysowej żądnego z tych obiektów. Nie ma tez możliwości zakontraktowania usług z NFZ, bo Fundusz o takich zamiarach nic nie wie - przekonuje poseł Suski. - To były bardzo dobrze brzmiące obietnice i my też bardzo byśmy się cieszyli, gdyby zostały zrealizowane. Ale pani minister Kopacz, a obecnie marszałek Kopacz przez ponad rok nie zrobiła w tej sprawie nic - zarzuca poseł i dodaje, że jeśli obietnice minister Kopacz były składne ze świadomością, że budowa ośrodków przy tych szpitalach nie może być finansowana ze środków Ministerstwa Zdrowia, to bardzo źle świadczy o autorce tych pomysłów. - Przypuszczamy, że teraz rozpocznie się spychotechnika, mówienie że Radom nie ma programów - onkologicznego i rehabilitacji - więc co pani Kopacz może w tej sytuacji - przewiduje Suski. Zapewnia, że miasto jest zainteresowane projektami, bo zaproponowało dla centrum rehabilitacji działkę. - Apelujemy do pani marszałek, by działała - zaznacza poseł PiS.
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości uważają, że przykład z centrami zdrowotnymi pokazuje szerszą tendencję. - Łatwo składa się obietnice. To samo dotyczy budowy drogi nr 7 i linii kolejowej nr 8 z Radomia do Warszawy dodaje Zbigniew Kuźmiuk.
Bożena Dobrzyńska