Plantacja konopi w rezerwacie przyrody

Wczoraj od rana kilkudziesięciu policjantów z Białobrzegów przy pomocy kolegów z mazowieckiej komendy przeczesywało podmokłe lasy w rozlewisku Pilicy w okolicach Białobrzegów. - Według policyjnych informacji właśnie tutaj znajdowała się otoczona mokradłami i prawie niedostępna plantacja - informuje January Majewski z zespołu prasowego KWP w Radomiu. Jak relacjonuje, funkcjonariusze ubrani w tzw. spodniobuty i wodery przedzierali się przez dziko zarośnięte lasy, mokradła pokonywać pnie zwalonych drzew i bobrowe tamy. - Kiedy grzęznąc często po pas w bagnie, przedostali się na jedną z leśnych polan ujrzeli kilkaset dorodnych krzewów konopi. Rosły one w kilku rzędach, w donicach stojących na podmokłym terenie. Dostęp do nich umożliwiały leżące deski. Obok znajdowały się nawozy i środki ochrony roślin. Ciekawostką jest, że plantacja znajdowała się na terenie jednego z rezerwatów przyrody - opowiada Majewski.
Przeczesując las po kilku kilometrach policjanci dotarli do kolejnej leśnej polany, na której także znajdowała się uprawa konopi, dużo większa od poprzedniej. - Na ponad trzech tysiącach metrów kwadratowych krzaki rosły w sprzyjających warunkach na naturalnym, podmokłym gruncie. Polana otoczona była lasem, co powodowało, że miejsce było dobrze nasłonecznione i panowała tam duża wilgotność - tłumaczy J. Majewski.
Pierwszą z plantacji, na której znajdowało się 380 krzaków, policjanci zlikwidowali tego samego dnia, a rośliny zostały komisyjnie spalone. Druga plantacja była całą noc pilnowana przez policjantów, będzie likwidowana dzisiaj.
Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 39, 43 i 70 lat. Są to mieszkańcy powiatu białobrzeskiego. Podczas przeszukania posesji jednego z nich funkcjonariusze znaleźli wiatrówkę z lunetą przerobioną na broń ostrą oraz 3 kg suszu konopi, pochodzącego prawdopodobnie z jednej z plantacji.
Zatrzymani będą dziś doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie usłyszą zarzuty. Jak podkreśla Majewski, sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są dalsze zatrzymania.
(bdb)
Fot.: KWP Radom