Pobili wędkarzy
Czterej mężczyźni pobili dotkliwie mieszkańca Zwolenia, a drugiego wrzucili do wody. Najbardziej agresywny z zatrzymanych został tymczasowo aresztowany, a pozostałą trójkę objęto policyjnym dozorem.
Do zdarzenia doszło w noc z soboty na niedzielę o godz. 2.35 nad
zalewem w Lipsku. - Jak wynikało z relacji pokrzywdzonych - mieszkańca
Zwolenia i Lipska, tej nocy przebywali nad zalewem, gdzie łowili ryby. W
tym czasie, po drugiej stronie brzegu przebywali mężczyźni, którzy
pijąc alkohol, głośno się zachowywali. Po krótkiej chwili podeszli do
wędkarzy i zaczęli nalegać, aby podwieźć ich gdzieś samochodem. Wędkarze
odmówili transportu i wtedy jeden z napastników użył wobec mężczyzn
gazu łzawiącego. Potem razem z kolegami jednego z mężczyzn kopali po
całym ciele, a drugiego wrzucili do wody - informuje asp. Tomasz
Krukowski z KPP w Lipsku.
Policjanci na miejscu zatrzymali
czterech sprawców pobicia. Byli to mieszkańcy Lipska. Wszyscy byli
pijani. Zostali osadzeni w policyjnym areszcie, a wczoraj usłyszeli
zarzuty pobicia oraz znieważenia policjantów. Trzech zostało objętych
dozorem policji, a wobec najbardziej agresywnego sąd zastosował
tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Zatrzymana grupa
sprawców była związana z pseudokibicami z Lipska. Grozi im kara do 3 lat
pozbawienia wolności.
(kat)