Podzieliliśmy się opłatkiem

W świąteczny klimat wprowadziła nas już w sobotę Radomska Orkiestra Kameralna. Sala koncertowa wypełniła się po brzegi (trzeba było nawet dostawiać dodatkowe krzesła!), bo - jak się okazało - wszyscy lubimy muzykę filmową. A właśnie w takim repertuarze zaprezentował się ROK pod batutą Macieja Zółtowskiego. Publiczność świetnie się bawiła przy znanych utworach z równie znanych filmów, m.in. "Śniadania u Tiffan'ego", "Siedmiu wspaniałych", "Nocy i dni", "Ogniem i mieczem", "Różowej pantery". Gorąco oklaskiwano solistkę - Małgorzatę Komorowską, której gra na harfie dodawała brzmieniom filmowych kompozycji dodatkowego uroku.
W przerwie koncertu tradycyjnie już odbyła się licytacja bombek pomalowanych przez znanych radomian, a także podarowanych przez nich przedmiotów. Ale nie tylko przez nich: pióro prezydenta Lecha Kaczyńskiego sprzedano za 450 zł. Jednak pióro od prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka jego nabywca wyceniła aż na 600 zł. Łącznie podczas aukcji zebrano 2 900 zł, które radomski Caritas przeznaczy na potrzeby najbiedniejszych dzieci.
Gwiazdka na deptaku
W tym roku po raz pierwszy wigilijny stół ustawiono przed gmachem Corraziego, a scenę na wyremontowanym już placu przed budynkiem. Na 130-metrowym stole znalazły się tradycyjne potrawy wigilijne przygotowane przez Gospodę "Jaskółeczkę" i kasyno wojskowe.
Występy, konkursy, w tym na najładniej ubrana choinkę, odbywały się już od wczesnych godzin popołudniowych, a o szesnastej, tuż po mszy w kościele garnizonowym na estradzie zjawili się gospodarze miasta z prezydentem i przewodniczącym Rady Miejskiej, parlamentarzystami, radnymi. Życzenia świąteczne przekazał ordynariusz diecezji radomskiej bp Zygmunt Zimowski.
- Boże Narodzenie to nasz piękny, polski obrzęd, gdzie indziej zupełnie nieznany. Jako wasz pasterz życzę wam, aby za tą obrzędowością szło nasze serce - zwrócił się do zabranych. - Proszę was, aby w wieczór wigilijny nikt nie czuł się osamotniony, zdradzony. Aby ten wieczór był radosny, by wszyscy poczuli, że ukazała się dobroć i ludzkość naszego Zbawiciela.
Do słów księdza biskupa dołączył prezydent Andrzej Kosztowniak. - Zdrowych, radosnych świat w gronie rodzinnym. Świąt przy stole, który symbolizuje pojednanie. Radości, tego z całego serca życzę - mówił.
Teraz już przyszedł czas na dzielenie się opłatkiem i składanie indywidualnych życzeń, a następnie na gościnę przy wigilijnym stole. Ci radomianie, których nie wystraszył chłód pozostali na deptaku dłużej, by bawić się przy występach m.in. Kasi Kowalskiej, Haliny Frąckowiak i Joanny Trzepiecińskiej.
(bdb)
Więcej zdjęć w Galerii