Pojutrze otworzą dworzec!
W środę podróżni będą mogli wreszcie korzystać z dworca PKP. Remont obiektu trwał ponad dwa lata.
To długo oczekiwana wiadomość, choć radomianie chyba już przywykli do
przesuwanych co kilka miesięcy terminów zakończenia prac. Co zmieniło
się na dworcu? - Wymienione zostały instalacje, m.in. elektryczna i
sanitarna, nowa jest stolarka okienna i drzwiowa, odnowiona została
elewacja, odświeżono również kasy i pomieszczenia dla obsługi dworca,
wykonano nowy dach. Przebudowano także plac przydworcowy, na którym
m.in. zainstalowano nowe ławeczki, stojaki na rowery czy kosze – wylicza
Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP S.A. Dworzec jest też
dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. - Zamontowaliśmy windę,
która prowadzi z poziomu wyższego holu na antresolę. Natomiast na
niższym holu zainstalowany został podnośnik – dodaje Aleksandra Dąbek.
Przypomnijmy:
remont dworca PKP trwał od wiosny 2011 r. Terminy oddania obiektu do
użytku były kilkakrotnie przekładane. Wkrótce po rozpoczęciu robót
okazało się, że wykonawca - Mostostal Białystok - ma problemy finansowe i
nie płaci podwykonawcom. Dlatego ci zrezygnowali z pracy. W końcu firma
dostała od kolei ultimatum, że do sierpnia 2012 roku ma skończyć prace.
Tego warunku nie spełniła i zeszła z placu budowy. Ostatecznie,
jesienią 2012 roku, spółka PKP zerwała umowę z Mostostalem, a roboty
powierzyła kolejnej firmie – SKB. Od tego czasu termin oddania dworca
również kilkakrotnie przesuwano.
Na wyremontowanych peronach powstaną nowe wiaty i
obiekty małej architektury – zapowiada Maciej Dutkiewicz z PKP Polskie
Linie Kolejowe, które są inwestorem. Roboty są jednym z etapów
modernizacji linii kolejowej nr 8 z Warszawy do Radomia. Przetargi na te
prace zostały już ogłoszone.
(k.woj)
