Sprawcy przestępstw domowych będą mogli być eksmitowani do specjalnie przygotowanego pomieszczenia w domu dla bezdomnych. To efekt współpracy miasta głównie z radomskimi organizacjami pozarządowymi zajmującymi się problemami przemocy w rodzinie.

Pokój z dwoma łóżkami w domu dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Słowackiego 188 wydzielono na początku kwietnia. Może on być wskazywany komornikowi jako miejsce właściwe do wykonania wyroku eksmisyjnego. – Takie – na razie doraźne rozwiązanie - zaproponowali członkowie komisji ds. realizacji Gminnego Systemu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, którą prezydent powołał na początku marca – wyjaśnia rzeczniczka magistratu Ryszarda Kitowska. – Jest ono w zgodzie z przepisami mówiącymi o konieczności zapewnienia w takich przypadkach miejsca pobytu eksmitowanej osobie.

Jak mówi Kitowska w zespole, który zaproponował rozwiązanie problemu znaleźli się przedstawiciele Urzędu Miejskiego, MOPS, Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Sądu Rejonowego - Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, prokuratury i policji, a także organizacji pozarządowych - Caritas, Centrum Młodzieży Arka, Stowarzyszenia Bezpieczne Miasto. – Są to ludzie nie tylko o dużym doświadczeniu, ale także obdarzeni dużą wrażliwością społeczną – dodaje rzeczniczka.

- To prawdopodobnie pierwszy taki pomysł w  kraju – ocenia dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu Włodzimierz Wolski. – Bardzo dobry, bo wreszcie będzie można odseparować stosującego przemoc męża i ojca od rodziny. Do tej pory było tak, że z domu uciekała kobieta z dziećmi, a jeśli nawet sąd wydawał wyrok eksmisyjny dla mężczyzny, to nie było dla niego lokalu zastępczego. Jedna z takich kobiet mieszkała w naszym ośrodku rok i to właśnie ten przypadek dał silny impuls, by poszukać rozwiązania, które chroniłoby poszkodowanych, a nie sprawcę domowej przemocy.