Policja pyta: czyje to foteliki?
W trakcie przeszukania "dziupli" funkcjonariusze zznaleźli części i podzespoły samochodowe pochodzące z rozebranych, uprzednio skradzionych pojazdów oraz dwa foteliki samochodowe : MAXI-COSI, koloru czarnego i żółtego. Foteliki prawdopodobnie znajdowały się w autach w chwili ich kradzieży.
Przypomnijmy, w połowie października ub. roku w Toruniu skradziono hondę CRV o wartości prawie 100 tys. zł. Tuż po kradzieży w pościg za złodziejami udali się policjanci z wydziału kryminalnego KWP w Radomiu, którzy obserwowali przestępców. Od razu zatrzymali czterech mężczyzn. Jeden z nich kierował skradzionym pojazdem, a trzej „pilotowali” hondę swoim samochodem. Mężczyźni jechali do dziupli, gdzie w samochodzie miały zostać przebite numery nadwodzia. Kryminalni zatrzymali także piątego mężczyznę wchodzącego w skład przestępczej grupy.
Grupa kradła hondy i toyoty na terenie Kozienic, Grójca, Grodziska Mazowieckiego, Bydgoszczy, Olsztyna i Bełchatowa.
Teraz policjanci poszukują właścicieli odzyskanych fotelików dziecięcych i proszą o kontakt telefoniczny z wydziałem kryminalnym KWP w Radomiu - tel. 48 345 21 65.
(kat)