Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę

4 lipca 2014
Błyskawiczna reakcja będącego po służbie policjanta, jadącego prywatnym autem, zapobiegła tragedii z udziałem pijanego kierowcy. 47-latek miał 2 prom. alkoholu w organizmie.



 

- Wczoraj po południu będący po służbie naczelnik wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą KMP zauważył na ul. 1905 Roku nissana almerę i Widząc sposób jazdy nabrał podejrzeń, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu albo środków odurzających. Samochód jechał od krawężnika do krawężnika i wjeżdżał na chodnik. Policjant prywatnym autem pojechał za nissanem. Był duży ruch, ale przed skrzyżowaniem na ul. Wiejskiej policjant podszedł do auta, okazał legitymację służbową i zabrał kluczyki od samochodu. Kierowca był kompletnie pijany. Policjant uniemożliwił mu kontynuowanie jazdy, poinformował dyżurnego i  zatrzymał kierowcę do czasu przyjazdu umundurowanych policjantów. Na miejsce przyjechał patrol drogówki, sprawdzono stan trzeźwości kierowcy i badanie alkomatem wykazało u 47-letniego radomianina 2 prom. alkoholu w organizmie - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy pijanego kierowcy. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

 

(kat)