Policjant pomocny po służbie

Policjant z radomskiej drogówki będący po służbie zatrzymał mężczyznę, który uszkodził auto i chciał uciec. Funkcjonariusz ruszył za nim w pościg i sam został poszkodowany.

 

- W sobotę, będący po służbie policjant zauważył na ul. Orląt Lwowskich mazdę, która cofając uszkodziła zaparkowane auto, a kierowca nie zważając na nic chciał odjechać z miejsca zdarzenia. Chwilę po tym, kierowca mazdy omal nie potrącił dziecka. Policjant natychmiast prywatnym autem podjął pościg za sprawcą kolizji. Na ul. Zbrowskiego funkcjonariusz próbował udaremnić mężczyźnie dalszą jazdę, a wtedy 35-latek przejechał policjantowi po stopie. Nie udało mu się jednak uciec i został zatrzymany. Na miejsce przyjechał patrol, który sprawdził stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że ma 0,2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.

35-latek trafił do policyjnej celi.

(kat)