Polonez wśród "gór" śniegu. Maturzyści z większości radomskich szkół zatańczyli go dziś przed gmachem Corraziego. Orszak w pierwszej parze poprowadziła wiceprezydent Anna Kwiecień z Mariuszem Fajdkiem z "elektronika".

To już siódma taka impreza, którą organizuje przy udziale magistratu radomska Gazeta Wyborcza. Dziś na ulicę Żeromskiego przyszło około 400 maturzystów. Byli wśród nich zarówno ci, którzy tańczyli poloneza na swoich studniówkach, jak i ci którym się to nie udało, choć bardzo chcieli.

Pani prezydent przywitała uczniów i dyrektorów szkół. - Kochani jeszcze tylko 100 dni do najważniejszego egzaminu w życiu. Mam nadzieję, że wszyscy z tego egzaminu wyjdziecie z tarczą. Życzę wam tego z całego serca, żebyście zdali na same piątki i żebyście się dostali na wybrane studia. Życzę wam tego z całego serca  - zwróciła się Anna Kwiecień do młodzieży. - I pan prezydent również - dodała.

 Pani prezydent oczywiście pamięta, z kim tańczyła na swojej studniówce w II Lo im. Konopnickiej. - Miał na imię Andrzej. To jest do dzisiaj mój mąż - zdradziła.

Prowadzący imprezę odczytywał też "listę obecności" maturzystów, którzy odpowiadali - w zależności od tego ilu ich było -  głośniej lub ciszej - radosnymi okrzykami.

A potem poszli w tany...

(k.woj.)

Więcej zdjęć w Galerii