Prezydent o lotnisku: inwestycje realizowano w złej kolejności

16 listopada 2015

– Projekt jakim jest budowa lotniska nie był realizowany w sposób prawidłowy. W wyniku błędnej kolejności realizowania zadań, działalność operacyjna lotniska będzie musiała być przerwana już w 2017 roku – pisze do przewodniczącego rady miejskiej prezydent Radosław Witkowski.

  220515lot05   To odpowiedź prezydenta m.in. na pytania radnych, w tym byłego prezydenta Andrzeja Kosztowniaka. Przypomnijmy:  po tym, jak ze współpracy z Portem Lotniczym Radom wycofali się najpierw Czesi, a potem Łotysze, a lotnisko zostało bez przewoźników, Witkowski zapowiedział zwołanie nadzwyczajnej sesji poświęconej problemom PLR. W liście do Dariusza Wójcika prezydent najpierw wymienia precyzyjnie daty i procedury, jakie Port powinien wypełnić, by uruchomić pasażerskie lotnisko, jednak za prezesury Tomasza Siwaka były one albo opóźnione, albo nierealizowane. Radosław Witkowski dużo miejsca poświęca także kardynalnemu błędowi przy tworzeniu lotniska, czyli kolejności realizowania niezbędnych inwestycji. Prezydent pisze: "Pierwszym i absolutnie niezbędnym elementem jest budowa pasa startowego, kolejnym drogi kołowania i płyty postojowej, a dopiero później całej infrastruktury dotyczącej obsługi pasażera. W wyniku błędnej kolejności realizowania zadań, działalność operacyjna lotniska będzie musiała być przerwana już w 2017 roku, co wymuszają obowiązujące przepisy UE, mówiące szczegółowo o technicznych parametrach drogi startowej. W chwili obecnej priorytetem jest rozwijanie siatki połączeń i zwiększenie liczby pasażerów. Przypomnę tylko, że według Planu Generalnego i zapowiedzi poprzedniego Zarządu Spółki, już  w ubiegłym roku Port Lotniczy Radom miał obsłużyć ponad 60 tysięcy pasażerów. Zarzut pod adresem obecnego Prezesa Zarządu, że nie realizuje żadnych inwestycji na radomskim lotnisku jest bezpodstawny. Od lipca bieżącego roku, Prezes Spółki, podjął działania zmierzające przede wszystkim do przygotowania lotniska pod kątem operacyjnym,  a w szczególności do przyjmowania samolotów pasażerskich. W trybie pilnym należało uzyskać gotowość pod względem spełnienia wymogów formalno-prawnych (...), wyszkolonego personelu handlingu, zaplecza technicznego, zakupu niezbędnego sprzętu komputerowego wraz z systemami do obsługi lotów, czy systemu łączności dla PAŻP (...). Bardzo ważną kwestią było przygotowanie lotniska do nadchodzącej zimy. Priorytetowym był zakup sprzętu do odladzania samolotów wraz z płynami, który już rok wcześniej powinien być kompletny, wraz z niezbędnymi certyfikatami i przeszkoloną załogą. Bez niego lotnisko nie może funkcjonować w okresie jesienno-zimowym, co świadczy o tym że, Zarząd nie planował lotów zimą 2014/2015. Brakowało również obiektu garażowego, który zapewniłby właściwe warunki do przechowywania zimą sprzętu służącego do obsługi samolotów i pasażerów. Niezbędny był również zakup drugiego pojazdu ratowniczo-gaśniczego, tak aby zapewnić 7 kategorię przeciwpożarową. Nadmieniam, że Pani Dorota Sidorko - Prezes Zarządu wstrzymała inwestycję, jaką była budowa kolejnego obiektu biurowego na lotnisku, składającego się z 60 kontenerów, który miał kosztować ok. 3-4 milionów złotych. Trudno jest oszacować dokładną kwotę, gdyż inwestycja była realizowana bez wszelkiej niezbędnej dokumentacji i z pominięciem procedury przetargowej. Kwestia zwolnień w spółce jest sprawą tylko i wyłącznie relacji między pracodawcą, a pracownikiem. Zupełnie zaskakujący jest zarzut nierealizowania umów z przewoźnikami lotniczymi. Istotnie, poprzedni Zarząd Portu Lotniczego Radom podpisał umowy, które jednak są po prostu listami intencyjnymi. W swej treści wyrażają jedynie chęć podjęcia współpracy, nie precyzując żadnych szczegółów operacyjnych, technicznych czy marketingowych. Bulwersujące jest podanie informacji o tych umowach do publicznej wiadomości z uwagi na klauzule poufności, które dotyczyły również faktu zawarcia tych umów. Ponadto jedna  z umów stała się nieaktualna jeszcze podczas pełnienia funkcji Prezesa przez Pana Tomasza Siwaka z powodu m.in. braku decyzji środowiskowej na loty w porze nocnej, nie wspominając o innych podstawowych inwestycjach infrastrukturalnych, których poprzedni Zarząd, nie zrealizowali, przez co ww. przewoźnik lotniczy nie zdecydował się podjąć współpracy ze Spółką".  
Tags