Prezydent zaprasza do Radomia premiera

14 lutego 2013
- Zapraszamy do Radomia - napisał prezydent Radomia w liście do premiera Donalda Tuska. Chce z nim rozmawiać o podziale unijnych pieniędzy.





 

Andrzej KosztowniakJak informuje biuro prasowe magistratu, prezydentowi zależy, by  Radom był jednym z pierwszych miast na trasie "Tuskobusa", ponieważ byłaby to okazja, by w gronie samorządowców przedstawić premierowi skalę problemów miasta i całego subregionu radomskiego oraz spróbować wypracować plan wspólnego ich rozwiązania.

Prezydent Kosztowniak zaznacza w liście do Donalda Tuska, że "Radom zasługuje na szczególną uwagę rządu przede wszystkim dlatego, że jest bardzo biednym miastem położonym w bardzo bogatym województwie". O ogromie dysproporcji pomiędzy stolicą a Radomiem świadczy m.in. poziom bezrobocia: Warszawa – 3,7 proc. Radom – 24 proc. "Radom i ziemia radomska jest nie tylko najbiedniejszym subregionem województwa mazowieckiego, ale i jednym z najbiedniejszych regionów w skali kraju" – podkreśla prezydent. Dodaje, że przez przynależności do najbogatszego w Polsce i jednego z bogatszych w Unii Europejskiej, ponosi skutki zmniejszenia wsparcia unijnego.

 

- Prezydent przypomina też, że od dwóch lat nieustannie prosi Ministerstwo Rozwoju Regionalnego o przeciwdziałanie negatywnym skutkom wyłączenia województwa mazowieckiego z celu pierwszego polityki spójności „Konwergencja” i zmniejszenia wsparcia dla naszego województwa - informuje Ryszarda Kitowska z biura prasowego UM. - Proponowałem przyłączenie najbiedniejszych subregionów województwa tj. radomskiego i ostrołęcko-siedleckiego do Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Wnioskowałem o delimitację środków unijnych na poziomie jednostek statystycznych NUTS-3 zamiast NUTS-2. Sugerowałem w końcu wykorzystanie tzw. „mechanizmu elastyczności” tj. przesunięcie 3 proc. środków unijnych z 15 regionalnych programów operacyjnych dla najbiedniejszych subregionów województwa mazowieckiego. Z przykrością muszę stwierdzić, że żadna z propozycji, mimo poparcia ze strony marszałka województwa i wojewody mazowieckiego, nie została przyjęta – stwierdza Andrzej Kosztowniak.

Jak zaznacza biuro prasowe urzędu, prezydent wyraził też uznanie dla premiera za  wyniki negocjacji w sprawie nowego budżetu unijnego na lata 2014 - 20. 

 

(kat)