Przerabiali opałowy na napędowy

24 września 2008
Ponad 130 tys. zł zarobiliby "producenci" oleju napędowego gdyby nie namierzyła ich policja. Paliwo uzyskiwali przetwarzając olej opałowy. Nocna akcja policjiright  

Nielegalny proceder ujawnili funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu po kilkumiesięcznej pracy operacyjnej.

Minionej nocy około godziny pierwszej w okolicach miejscowości Waganiec (woj. kujawsko-pomorskie) policjanci z Bydgoszczy i Radomiu zatrzymali na gorącym uczynku pięciu mieszkańców województw mazowieckiego i łódzkiego podczas odbarwiania oleju opałowego. - Na miejscu zabezpieczyli 30 tysięcy litrów oleju opałowego, który pod wpływem chemikaliów stawał się właśnie olejem napędowym. W pobliżu stała cysterna, czekająca na przerobienie ładunku - informuje rzecznik mazowieckiej policji Tadeusz Kaczmarek.right

Rynkowa wartość oleju po jego przerobieniu sięgnęłaby ponad 130 tys. zł. teraz policjanci będą sprawdzać jak długo trwał ten przestępczy biznes, czy zamieszane były w niego inne osoby i do kogo miał trafić przerobiony olej.

Policjantów z Radomia i Bydgoszczy wspierali celnicy z Torunia.

Zatrzymane osoby naruszyły przepisy Ustawy o monitorowaniu jakości paliw. - Grozi za to kara do 3 lat więzienia. Za naruszenie przepisów Kodeksu karnego skarbowego polegającego na uszczupleniu podatku akcyzowego na kwotę nie mniejszą niż 30 tysięcy złotych na szkodę Skarbu Państwa grozi kara do 2 lat więzienia - tłumaczy Kaczmarek.

Fot.: KWP Radom