Przetarg teraz, budowa w przyszłym roku

12 listopada 2008
Ulicę Wałową także czeka remont. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ogłosił przetarg na roboty, choć nie planuje ich rozpoczęcia w tym roku. Będą zmiany na Wałowej

Wykonawca będzie miał na prace modernizacyjne czas do końca sierpnia 2009. - Ogłosiliśmy przetarg już teraz, bo chcemy by remont zaczął się jak najwcześniej. Szukanie wykonawcy w 2009r. mogłoby znacznie opóźnić przebudowę - wyjaśnia dyrektor MZDiK Marek Czyż. Firmy mają czas na składanie ofert do 28 listopada br.

A ta ściśle wiąże się z modernizacją układu sieci wodociągowej w tym rejonie miasta. Dlatego też to ekipy właśnie Wodociągów Miejskich jako pierwsze rozkopią ulicę i będziemy mieli powtórkę z tego, co już przeżywaliśmy m.in. na ul. Malczewskiego i Pl. Kazimierza. - Wstępnie planujemy, że roboty budowlane rozpoczną się w maju - dodaje dyr. Czyż. 

Wałowa zostanie przebudowana na 650 m odcinku. Otrzyma nową nawierzchnię z betonu asfaltowego, chodniki zaś pokryje płyta tzw. płukana, a wjazdy i miejsca postojowe kostka. - Miejsc tych zresztą, usytuowanych wzdłuż ulicy, będzie więcej. Chodzi głównie o to, by mogły tam parkować samochody przyjeżdżające do muzeum - wyjaśnia M. Ma być wiecej miejsc parkingowychCzyż.

W ulicy zrobiona będzie również kanalizacja deszczowa, otrzyma ona też nowe oświetlenie. Po przebudowie, w wyniku której zniknie także obecna zatoka autobusowa (tu pojawia się miejsca do parkowania prostopadłego) na ul. Wałowej przywrócona zostanie organizacja ruchu obowiązująca do niedawna, ale na odcinku między ul. Lekarską a Limanowskiego autobusy nie będą już jeździć.

Zmiany na Wałowej to kolejny etap "drogowego" porządkowania tego rejonu miasta. W ramach tego zadania otrzymaliśmy praktycznie nowe rozwiązania na ulicach: Malczewskiego, Reja, nadal trwają prace na ul. Kilińskiego. MZDiK planuje też przebudowie uliczek Miasta Kazimierzowskiego: Szwarlikowskiej, Szewskiej, Wolność, Małej, Grodzkiej, Brudnej i Runku. 

To bodajże pierwszy przypadek, kiedy przetarg na remont ulicy ogłaszany jest z tak dużym wyprzedzeniem. A właśnie o to dopominają się od lat radomianie, o to dopingują władze miasta dziennikarze. Wcześniejsze wyłonienie wykonawcy pozwala bowiem na prowadzenie robót wiosną i w lecie, kiedy sprzyjaja temu pogoda. Czy taka procedura ma szansę stać się już stałą praktyką, czy  mamy do czynienia z odosobnionym przypadkiem?

 

Bożena Dobrzyńska