Przyjechała na policję z dzieckiem… pijana

24 marca 2014
Do Komendy Powiatowej Policji w Grójcu przyjechała na przesłuchanie 33-letnia kobieta, a wraz z nią jej 3,5-letnia córka. W zdarzeniu nie byłoby nic niezwykłego, gdyby nie to, że 33-latka była nietrzeźwa i kierowała samochodem.



 

 

- W piątek na policję w Grójcu zgłosiła się na przesłuchanie 33-letnia kobieta, wraz z 39-letnim ojcem swojej córki. Jak się okazało, oboje byli pijani.  Matka miała w organizmie prawie 2 prom. alkoholu, ojciec dziecka 3,5. Wspólnie opiekowali się trzyipółletnią dziewczynką, którą przywieźli ze sobą. Kiedy funkcjonariusze z wydziału kryminalnego powiadomili o tym fakcie policjantki zajmujące się problematyką nieletnich, okazało się, że widziały one, jak wspomniana kobieta przyjechała kilka minut wcześniej pod komendę samochodem, razem z dzieckiem i mężczyzną. 33-latka przyznała się do kierowania oplem w stanie nietrzeźwości. Jak się ponadto okazało, nie posiada prawa jazdy i obowiązuje ją sądowy zakaz kierowania pojazdami, gdyż wcześniej popełniła podobne przestępstwo - relacjonuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Teraz kobieta odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za łamanie zakazu sadowego. Oboje rodzice odpowiedzą ponadto za  narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia małoletniej córki. Dziewczynką zajęła się babcia. Obydwoje rodzice  zostali zatrzymani do wyjaśnienia.

 

(kat)