Przypomnieć wielokulturowy Radom

„Jestem” jest projektem edukacyjnym, który ma przypominać o dawnym, wielokulturowym Radomiu. Uczniowie poznają historię działającego przed wojną, kilkaset metrów od ich szkoły, na ul. Kilińskiego, gimnazjum żydowskiego, nawiązują kontakt z jego dawnymi wychowankami, spisują ich wspomnienia, zbierają pamiątki.
– Dziś nie zdajemy sobie sprawy z tej wielokulturowości Radomia, jak ciekawe miała oblicza. Nie pamiętamy tego i nie jesteśmy sobie w stanie tego wyobrazić - uważa dyrektor Resursy Renata Metzger. - Także tych najtragiczniejszych chwil. Przed wojną jedną trzecia mieszkańców Radomia stanowili Żydzi, a w 1944 roku, kiedy Niemcy likwidowali getto bylo ich już tylko 2,5 tysiąca, reszta trafiła do Treblinki...
Nieprzypadkowo więc w tym roku akcent położono na przypomnienie getta i jego mieszkańców. W Resursie i Archiwum Państwowym będzie można oglądać wystawę dokumentów – dowodów osobistych mieszkańców getta, a w miejscu gdzie prowadziła brama do getta zawiśnie specjalny baner.
- Żyjących jeszcze Żydów - radomian informujemy o tym, w jaki sposób przypominamy młodym ludziom tamte czasy. W zeszłym roku gościliśmy Chaima Kinzlera. W tym roku nie przyjedzie, ale bardzo ucieszył go piątkowy program - dodaje R. Metzger.
Szczegółowy program (18 bm., piątek):
g. 12 - „Marsz pamięci”. Początek na ul. Kilińskiego przed VI LO, dalej ulicami Witolda, Żeromskiego, Wałową pod pomnik przy ul. Bóżniczej;
g. 12.30 - złożenie kwiatów pod pomnikiem przy ul. Bóżniczej upamiętniającym radomskich Żydów, ofiar Holocaustu. Minirecital Ewy Zapalskiej (skrzypce);
g. 13 - Resursa Obywatelska - otwarcie wystawy „Getto w Radomiu kwiecień 1941 - sierpień 42” (ze zbiorów Archiwum Państwowego w Radomiu), projekcja archiwalnego filmu z końca lat 30. XX w. ukazującego działalność charytatywnych organizacji żydowskich w Radomiu. Ten najstraszy filmo Radomiu zostanie zaprezentowany po raz pierwszy publicznie.
Projekt „Jestem” jest współfinansowany przez Fundację im. Stefana Batorego, program „Dla tolerancji”.