Przyszłość lotniska w Radomiu. Wniosek do sądu o wymuszoną sprzedaż PLR
19 lipca 2018
Dzisiaj Port Lotniczy Radom złoży do wydziału gospodarczego Sądu rejonoweg wniosek o wymuszoną sprzedaż ze wskazaniem przyszłego nabywcy lotniska na Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze. Tym samym zakończyły się negocjacje z przyszłym właścicielem lotniska na Sadkowie.
Przypomnijmy: PPL wybrał model przejęcia Sadkowa na zasadzie pre pac - przygotowanej likwidacji. - Negocjacje z PPL były twarde, trudne. Zrobiliśmy wszystko, dochowaliśmy wszelkich starań, aby jak najszybciej całą tę procedurę przeprowadzić. Od teraz wszystko w rękach inwestora, czyli PPL-u. Trzymamy kciuki i bardzo liczymy, że ten harmonogram, a przede wszystkim wartość nakładów, jakie przedstawił PPL zostanie zrealizowana - mówił na konferencji prasowej prezydent Radosław Witkowski. Podkreślał, że pozyskanie inwestora dla lotniska to ogromna szansa rozwoju dla miasta. - To mnóstwo nowych miejsc pracy, rozwój gospodarczy, a także rozwój turystyki. Mam wielką nadzieję, że PPL zrealizuje swoje plany i wiosną 2020 roku z radomskiego lotniska wystartują pierwsze samoloty - dodaje prezydent. Witkowski dziękował za współpracę i zaangażowanie w przedsięwzięcie marszałkowi Senatu Adamowi Bielanowi (PiS). - Współpraca ponad podziałami przynosi efekty. Dziękuję również pracownikom Urzędu Miejskiego i Portu Lotniczego Radom, którzy ciężko pracowali, aby wszystko się udało. To nasz wspólny sukces - uważa Radosław Witkowski.
Lotnisko w Radomiu ma być uzupełnieniem portu im. Chopina w Warszawie i Centralnego Portu Komunikacyjnego. Tę lokalizację rekomendowała brytyjska firma analityczna Arup, która na zlecenie PPL przygotowała raport dotyczący opłacalności rozwijania lotniska na Sadkowie.
– Dla nas oznacza to, że w ciągu 20 miesięcy mamy możliwość posiadania lotniska, które jest w stanie obsłużyć około 3 mln pasażerów czarterowych rocznie. I na ten cel potrzebujemy 425 mln zł. W ciągu kolejnych 24 miesięcy kontynuowalibyśmy tę rozbudowę odbywającą się już pod ruchem – na ten cel potrzebujemy kwoty ponad 467 mln zł – mówił 4 kwietnia prezes PPL Mariusz Szpikowski.
W pierwszej kolejności na Sadkowie musi był przedłużony pas startowy i wybudowana nowa płyta postojowa dla samolotów. Konieczna będzie także m.in. budowa nowego terminala i inwestowanie w infrastrukturę towarzyszącą: nawigacyjna czy paliwową.
Zdaniem prezesa Szpikowskiego lotnisko w Radomiu może po rozbudowie przyjmować 7 – 9 mln pasażerów rocznie.
kat, bdb