Radna nie straci mandatu?

11 maja 2009
Czy Agnieszka Lisiecka-Kowalczyk powinna stracić mandat radnej? Komisja rewizyjna wyjaśniająca okoliczności podpisania umowy przez gminną spółkę Rewitalizacja z firmą, w której radna do niedawna była prezesem uznała, że nie. Krzysztof Sońta i Małgorzata Półbratek

Komisja rewizyjna bada, czy Lisiecka-Kowalczyk była prezesem firmy Akces TM, w chwili kiedy Rewitalizacja podpisała z nią umowę na wynajem pomieszczeń w kamienicy przy ul. Rwańskiej 7. Gdyby tak było, rada miejska musiałaby uchwalić wygaśnięcie mandatu Lisieckiej-Kowalczyk, bo ustawa samorządowa zabrania radnym prowadzenia interesów na majątku gminy, a Rewitalizacja jest spółka miejską. Komisja zaprosiła już wcześniej radna na swoje posiedzenie, ale ta odpowiedziała, że ustanowiła swojego pełnomocnika w osobie posła Krzysztofa Sońty (PiS).

Jednak poseł podczas dzisiejszych obrad komisji nie rozwiał właściwie żadnych wątpliwości. - Pani Lisiecka-Kowalczyk twierdzi, że odkąd wystąpiła z klubu Platformy Obywatelskiej jest ofiarą nagonki politycznej tej pratii. Uważa, że rozpatrywanie jej sprawy w trybie komisji śledczej jest nieporozumieniem, bo komisja rewizyjna rady nie ma takich uprawnień - mówił Krzysztof Sońta. Dodał, że także w jego opinii orzeczenie, czy mandat radnej podlega wygaszeniu, przysługuje tylko komisarzowi wyborczemu i wojewodzie.

Radni opozycji nie kryli zdziwienia. - Komisja rewizyjna nie uzurpuje sobie praw komisji śledczej. Sam powiedziałem pani Lisieckiej-Kowalczyk, że nie ma obowiązku stawiania się przed nami. Ale skoro przysłała pełnomocnika, to sądziłem, że dowiemy się czegoś więcej. A pan poseł nas tylko poucza - stwierdził Krzysztof Gajewski (Radomianie Razem). Z kolei Waldemar Kordziński (PO) zaproponował, by w tej sytuacji skierować sprawę do zbadania przez prokuraturę i komisarza wyborczego, a przewodniczący komisji Karol Sońta - by komisja przegłosowała, czy - jej zdaniem (na podstawie przedstawionych dokumentów i wyjaśnień prezesa Rewitalizacji Mariusza Mroza) - radna złamała prawo. Oba wnioski poddał też pod głosowanie. Za przyjęciem pierwszego było trzech radnych koalicji, trzech opozycji, jedna osoba (Małgorzata Półbratek, PiS) wstrzymała się od głosu. Komisja uznała też - głosami koalicji - że Agnieszka Lisiecka-Kowalczyk nie prowadziła działalności gospodarczej na majątku gminy.

Radni Kordziński i Gajewski zapowiedzieli złożenia na najbliższej sesji Rady Miejskiej zdań odrębnych w powyższej kwestii.

Bożena Dobrzyńska