Radna obroniła (na razie) mandat

29 czerwca 2009
Agnieszka Lisiecka-Kowalczyk nadal z mandatem radnej. Rada Miejska uznała, że nie złamała prawa i nie głosowała wygaszenia jej mandatu. Opozycja nie wzięła udziału w głosowaniu. Agnieszka Lisiecka-Kowalczyk 

Spółka Akces TM należąca do rodziny Lisieckiej-Kowalczyk wynajmuje od Rewitalizacji pomieszczenia w kamienicy przy ul. Rwańskiej 7. Komisja rewizyjna Rady Miejskiej badała, czy Lisiecka-Kowalczyk nie złamała zapisów ustawy samorządowej, która zabrania prowadzenia radnemu interesów na majątku gminy, a takim majątkiem jest należąca do miasta Rewitalizacja. O status radnej w trybie nadzoru pytał także przewodniczącego rady wojewoda mazowiecki oraz Państwowa Komisja Wyborcza. Wojewoda wezwał Radę Miejską do wygaszenia mandatu Lisieckiej-Kowalczyk.

Podczas dzisiejszej sesji przewodniczący komisji rewizyjnej Karol Sońta (PiS) poinformował radę o jej ustaleniach. Wyjaśnił, że komisja otrzymała dwie opinie prawne, z których jednoznacznie wynika, że Agnieszka Lisiecka-Kowalczyk nie prowadzi i nie prowadziła interesów z udziałem i na majątku gminy (w ocenie prawników nie była prezesem spółki w momencie podpisywania przez Akces TM umowy z Rewitalizacją na najem lokali przy Rwańskiej 7). - Badaliśmy różne okoliczności sprawy, wysłuchaliśmy wyjaśnień prezesa Rewitalizacji, sprawdzaliśmy dokumenty - wyjaśniał szef komisji. A przewodniczący rady Dariusz Wójcik dodał: - W mojej opinii nie ma podstaw, by rada zajmowała się wezwaniem wojewody do wygaszenia mandatu radnej Lisieckiej- Kowalczyk. Wojewoda może sam wydać zarządzenie zastępcze i wygasić ten mandat. I proponuję, żeby to zrobił - zaznaczył.

Zdania odrębne do stanowiska komisji rewizyjnej złożyli jej członkowie z opozycji - Waldemar Kordziński (PO) i Krzysztof Gajewski (Radomianie Razem). Kordziński przekonywał, że - jego zdaniem - nie zostały zbadane i wyjaśnione wszystkie okoliczności sprawy, a ponadto komisja nie ma takich uprawnień, zaś sama radna nie złożyła żadnego oświadczenia, któremu można by lub - nie  - dać wiarę. Tę samą kwestię podnosił Gajewski. - Nie mam pełnej wiedzy, więc nie mogę powiedzieć, czy radna złamała prawo, czy nie - przekonywał. 

Radni przegłosowali stanowisko komisji rewizyjnej; 15 osób - czyli 13 radnych PiS oraz niezależne - Agata Morgan i sama Lisiecka-Kowalczyk było "za". Radni opozycji nie wzięli u działu w głosowaniu. - Ze względu na niejasności sprawy - tłumaczył W. Kordziński. Dziennikarzom powiedział także, że opozycja nie dyskutowała o problemie podczas sesji, bo kwestia mandatu Lisieckiej- Kowalczyk "idzie swoim trybem administracyjnym". - Do siódmego lipca wojewoda może wydać zarządzenie zastępcze o wygaszeniu tego mandatu - przypomina Kordziński.

Jeśli rzeczywiście tak się stanie, radna ma prawo odwołać się od tej decyzji do sądu administracyjnego.

Bożena Dobrzyńska