Radny Kowalski: Miasto za dużo wydaje na PR. Miasto: Tyle samo, co zawsze
4 lipca 2018
– Gminne jednostki, gminne spółki szerokim gestem wydatkują środki na usługi PR, usługi doradcze i badania opinii społecznej – zrzuca Jakub Kowalski, radny Prawa i Sprawiedliwości. – Te wydatki były, są i zapewne będą – odpowiada Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta Radomia.
Radny złożył interpelację w sprawie przeprowadzonych badań socjologicznych, wizerunkowych lub marketingowych związanych z doradztwem wizerunkowym w spółkach miejskich. Chodzi o Port Lotniczy Radom, RADKOM, MOSiR, RADPEC, RTBS „Administrator” oraz ZUK. - Z odpowiedzi, jaką otrzymałem wynika, że urząd miejski przeznacza setki tysięcy złotych na badania opinii społecznej w Radomiu. Ale takie badania prowadzą także Wodociągi Miejskie i RADPEC. Wydaje się, że to jest pierwsza kadencja, w której miejskie spółki badają opinię; pewnie stopień zadowolenia mieszkańców ze swoich usług. Szkoda, że później nie chwalą się wynikami tych badań - mówi Jakub Kowalski.
Firma bez strony internetowej
Radny podkreśla, że miejskie pieniądze trafiają głównie do kilku podmiotów. - Największym udziałowcem jest firma GOV24 Sp. z o. o., której np. MOSiR od 2015 roku wypłacił ponad 76 tys. zł. Ta sama firma otrzymała od RADPEC-u kilka umów na kilkadziesiąt tysięcy złotych. RADPEC zlecał usługi w zakresie doradztwa, w zakresie komunikacji wewnętrznej, relacjach z mediami, zarządzana komunikacją w sytuacjach kryzysowych. Dużo środków idzie na doradztwo w zakresie PR, doradztwa marketingowego, wizerunkowego - wylicza radny PiS. Jego wątpliwości budzi to, że np. jedna z firm, która otrzymywała zlecenia nie ma nawet strony internetowej, nie prowadzi żadnych kanałów komunikacji, jak Twitter, Facebook, Instagram, które - jak zaznacza radny - "dla agencji kreatywnych, piarowych to podstawowe narzędzie pracy". - Co więcej, Ascon Communication Consulting Agencja Małgorzata Szelewicka zarejestrowana jest w domku jednorodzinnym w Warszawie. Nie udało mi się znaleźć żadnej komercyjnej siedziby, gdzie można by było iść i przekonać się, jakie usługi prowadzi ta spółka. A RADPEC zlecał tej firmie szereg działań w zakresie doradztwa, PR i komunikacyjnego - wyjaśnia radny Kowalski.
Radny Kowalski zaznacza, że jedną z firm PR prowadzi Łukasz Pawłowski, czyli osoba, która współpracowała z prezydentem Witkowskim przy jego kampanii wyborczej. - Od razu zapala się czerwona lampka, czy to nie jest działalność, która wykracza poza działalność tych spółek i czy to nie jest doradztwo strategiczne dla prezydenta? – docieka Jakub Kowalski.
Dyrektor Kancelarii Prezydenta: Absolutnie bez polityki
Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta Radomia odpowiada, że wydatki na cele, o których mówi radny Kowalski w ostatnich latach nie zmieniają się. - Ja chciałbym panu radnemu, ministrowi przypomnieć lata poprzednie. Te wydatki były, są i zapewne będą. W przypadku miasta badania opinii publicznej to element zarządzania miastem. Tak - poza konsultacjami społecznymi - poznajemy oczekiwania mieszkańców. Natomiast decyzje prezesów miejskich spółek to decyzje autonomiczne, wynikające z potrzeb zarządzanych firm – twierdzi dyrektor Tyczyński. Zapewnia, że nie są to "żadne tajne badania". - Nie mamy nic do ukrycia. Wprowadziliśmy internetowy rejestr umów, wydatkowanie pieniędzy publicznych jest przejrzyste i dostępne dla wszystkich. To są badania potrzeb i opinii mieszkańców Radomia. Nie są robione pod kątem wyborów. Tam absolutnie nie ma polityki – zapewnia Mateusz Tyczyński. Wyjaśnia, że miasto zlecało np. badania, jak radomianie postrzegają markę miasta, bo strategia musi ciągle podlegać modyfikacjom. - Ale niestety, radni obcięli praktycznie cały budżet na promocję, więc nie mogliśmy tych badań zlecić. Pytamy przede wszystkim o to, co radomianie chcieliby jeszcze w mieście zmienić - przekonuje Tyczyński dodając, że wszystkie duże miasta w Polsce takie badania wykonują.
Bożena Dobrzyńska