Radny PiS potrącił na przejściu cztery dziewczynki. „Modlę się za poszkodowane dzieci”
Sprawcą wypadku, do którego doszło 4 marca przy skrzyżowaniu Warszawska / Kopalniana był radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kotwicki. Samochód, który prowadził, potrącił na przejściu dla pieszych cztery dziewczynki. Jedna jest w stanie ciężkim. Radny ubolewa nad tym, co się stało, modli się i zawiesza działalność polityczną.
Przypomnijmy: do wypadku doszło w miniony piątek wieczorem. Kierowca skody nie zatrzymał się, gdy inny kierowca przepuszczał grupę sześciu osób. Poszkodowane zostały cztery nastolatki w wieku od 14 do 15 lat, w tym jedna ciężko. W szpitalu przeszła operację usunięcia krwiaka mózgu.
W przesłanym do mediów oświadczeniu Kotwicki potwierdził, że był sprawcą wypadku. "Jestem głęboko wstrząśnięty i załamany tragicznymi skutkami tego zdarzenia, bólem dzieci i rozpaczą ich rodzin. Kwestia zdrowia dzieci jest teraz dla mnie absolutnie najważniejsza. Z całego serca chcę zrobić wszystko co mogę, aby pomóc im w powrocie do zdrowia. Modlę się za zdrowie poszkodowanych dzieci i proszę wszystkich za modlitwę w ich intencji" - napisał radny. Poinformował, że odkłada teraz wszystkie sprawy na dalszy plan; postanowił zawiesić wszelką aktywność społeczno-polityczną, w tym także członkostwo w klubie radnych PiS.
bdb
- fot. Sebastian Pawłowski
- fot. Sebastian Pawłowski