Z policji

Blisko 25,5 tys. sztuk papierosów oraz 16 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków skarbowych akcyzy zabezpieczyli policjanci z wydziału kryminalnego szydłowieckiej komendy. Zatrzymali także mężczyznę w wieku 36 lat. Wartość uszczuplenia podatku akcyzowego w tej sprawie wynosi ok. 43 tys. zł.

41-letni motocyklista trafił do szpitala po wypadku, do którego doszło kiedy wyprzedzał kolumnę aut i zderzył się z peugeotem. Ten rozpoczął już manewr skrętu w lewo na teren posesji. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierujący motocyklem ma dożywotni zakaz kierowania.

W ostatnich dniach radomscy policjanci  otrzymali dwa zgłoszenia od starszych kobiet, że mężczyźni podający się z policjantów wyłudzili od nich w sumie ponad 40 tys. zł. – Apelujemy o ostrożność podczas rozmów telefonicznych oraz wpuszczania obcych osób do swoich mieszkań – proszą funkcjonariusze.

Dzisiaj rano doszło do potrącenia rowerzysty na drodze dla rowerów w Radomiu. 38-letni mężczyzna trafił do szpitala. Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o szczególną ostrożność oraz przestrzeganie obowiązujących przepisów.

Sąd wydał postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy dla sprawców rozboju, do którego doszło na terenie gminy Promna. W czasie zatrzymania mężczyzna chciał przejechać policjanta, a w „odpowiedzi” funkcjonariusze użyli broni palnej.

Policjanci z przysuskiej komendy zatrzymali na gorącym uczynku kradzieży z włamaniem 38-latka, który dostał się do budynku synagogi. Łupem złodzieja padły sztućce o wartości około 1 tys. zł. Teraz o losie zatrzymanego mieszkańca powiatu przysuskiego zadecyduje sąd.

Na pasy wchodzą dwie nastolatki, bo samochód który jechał bliżej chodnika zatrzymał się. Ale to ulica dwujezdniowa i drugim pasem jedzie kolejne auto, które potrąca jedną z dziewczyn, a ta „koziołkuje” i upada na ziemię. Auto zatrzymuje się tuż za przejściem.

Policjanci i prokuratura ustalają wszystkie okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w minioną sobotę wieczorem w Magnuszewie. Okazało się, że kierowca, który potrącił pięcioro pieszych, z których dwie zginęły na miejscu, a trzecia zmarła w szpitalu, miał ponad 1,2 prom. alkoholu w organizmie, a na dodatek miał zabrane prawo jazdy.

64-latek przechowywał na posesji w Lipsku broń palną i amunicję. Mężczyzna, który wyrabiał też nielegalnie alkohol został zatrzymany przez policję. Odpowie również za czynną napaść na funkcjonariuszy, których zaatakował… widłami.

Tragiczny wypadek w Magnuszewie w powiecie kozienickim. Ford kierowany przez 42-latka uderzył w dwie grupy liczące łącznie pięć osób idących poboczem drogi. Dwie z nich zginęły na miejscu, trzecia – 55-latka – zmarła w szpitalu. Dwie osoby są ranne. Kierowca forda był pijany.

Reklama