Z policji

Groźny wypadek na drodze krajowej numer 12 w miejscowości Podzagajnik koło Zwolenia. Samochód ciężarowy zderzył się tu z osobowym. Cztery osoby są ranne. Trasa w tym miejscu była całkowicie zablokowana. 

Siedemnastolatek z ponad 2,5 prom. alkoholu w organizmie zdemolował karuzelę i zaatakował policjanta, kopiąc go w twarz. Agresywny nastolatek został obezwładniony i zatrzymany, a za naruszenie nietykalności funkcjonariusza grożą mu trzy lata więzienia. Sprawą zajmie się także sąd rodzinny.

Chwile grozy przeżyły pracownice opieki społeczne, gdy do placówki wszedł mężczyzna, który był  agresywny i pod wpływem alkoholu. Zaczął grozić  pozbawieniem życia obecnym w placówce kobietom oraz spaleniem budynku. Te szybko powiadomiły policję. Agresor został zatrzymany i aresztowany.

Zderzenie dwóch pojazdów na rondzie Matki Bożej Fatimskiej w Radomiu. Jeden z samochodów przewrócił się na bok. Trzy osoby, w tym dziecko, zostały ranne. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Są utrudnienia w ruchu na tym odcinku.

W Grabowie nad Pilicą policjanci z grupy SPEED zatrzymali nietrzeźwego 45-latka kierującego seatem toledo. Miał w organizmie ponad 2,5 prom. alkoholu i tłumaczył, że… jechał tylko po papierosy. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego pojazd został odholowany. Teraz grozi mu nawet do trzech lat pozbawienia wolności

Blisko 11 t środków ochrony roślin niewiadomego pochodzenia ujawnili na terenie jednego z gospodarstw rolnych w gminie Pniewy policjanci z Grójca. Szacunkowa czarnorynkowa wartość zabezpieczonych pestycydów wynosi około 6 mln zł.

Śmiertelny wpadek na DK12. Trasa Radom- Lublin w okolicach Podgóry jest całkowicie zablokowana. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia i apelują do kierowców o zachowanie ostrożności.

Radomscy policjanci w nocy otrzymali informację o zaginięciu 68-latka. Krótko po tym, interweniował policyjny przewodnik z psem tropiącym i odnaleziono mężczyznę. Nador podjął trop i odnalazł zaginionego, leżącego na posesji na terenie gminy Wolanów. Mężczyzna po odnalezieniu został przekazany pod opiekę medyczną.

Obaj młodzi mężczyźni upierali się, że żaden z nich nie prowadził autobusu, który wylądował w rowie. Obaj byli też pijani. Policjanci sprawdzili dane pojazdu i okazało się, że mercedes został skradziony. 18- i 22-latek zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

St. asp. Grzegorz Bartosiewicz, policjant z komendy wojewódzkiej w Radomiu, z zamiłowania paralotniarz, zauważył podczas lotu nad gminą Głowaczów palący się las i natychmiast powiadomił o tym zdarzeniu służby. Wydarzyło się to nie po raz pierwszy.

Reklama