Radomska Orkiestra Kameralna ma 15 lat. W nowym sezonie zaprasza na ciekawe koncerty

O historii orkiestry i nowym sezonie artystycznym opowiadali: (od lewej), Ireneusz Winiarski, Marcin Król, Natalia Dąbrówka, Stanisław Bawor

Od kwartetu do orkiestry

- Gdyby do tych 15 lat doliczyć 10, kiedy działał Kwartet Smyczkowy Radomiensis, to wyszłoby, że orkiestra liczy 25 lat - mówi Stanisław Bawor, altowiolista ROK i jeden z jej założycieli. Przypomina, że zgodę na powstanie ROK dała rada miejska i urzędujący wtedy prezydent Zdzisław Marcinkowski. - Zorganizowałem muzyków, wieść, że tworzy się nowa orkiestra rozeszła się po środowisku. W pierwszym składzie grało 13 osób, potem, gdy konkurs na stanowisko dyrektora wygrał Maciej Żółtowski, doszły kolejne trzy - wspomina Bawor. Jego zdaniem, które podzielają także koledzy, którzy dołączyli jak np. skrzypek Marcin Król, czy skrzypaczka, a dzisiaj dyrektor ROK, Natalia Dąbrówka, miasto "zrobiło dobry krok", jeśli chodzi o muzykę kameralną. - Orkiestra się rozwija, gra koncerty także poza Radomiem, nagrywa płyty - wylicza Agnieszka Stanicka, kierownik Biura Koncertowego ROK.

Muzyk bez butów

Historia orkiestry obrosła już wieloma anegdotami i legendami z udziałem poszczególnych muzyków. Z uśmiechem na twarzy opowiadają, jak najwyższy z nich, zapomniał "wyjściowych" butów i musiał je pożyczyć od kogoś innego. Żadne jednak nie mogły objąć w całości dużej stopy muzyka, musiał więc je włożyć tak, by widownia widziała tylko... przód obuwia. Członkom orkiestry wyrosły już dzieci, a jedno z nich wparowało kiedyś w przebraniu balowym na scenę, biegnąc do taty-wiolonczelisty, który siedział na dalekim miejscu. - To świetnie zgrana grupa - zapewnia Agnieszka Stanicka.

Od Vivaldiego, przez Chopina do muzyki filmowej

Program comiesięcznych koncertów Radomskiej Orkiestry Kameralnej w sezonie artystycznym 2022/23 będzie zróżnicowany. - Od muzyki klasycznej z Vivaldim jako głównym bohaterem, którą zagramy na koncercie sobotnim, przez Fryderyka Chopina i utwory współczesne, które wygrały konkurs kompozytorski im. Krzysztofa Pendereckiego, po repertuar nieco lżejszy - muzykę filmowa i rozrywkową - zapowiada Natalia Dąbrówka, dyrektor ROK.

Vivaldiego i jego słynne "Cztery pory roku" usłyszymy również na październikowym (22 października) koncercie z udziałem znakomitego flecisty Łukasza Długosza. - W listopadzie (11.11) zapraszamy na koncert z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. Naszym gościem będzie radomianin, absolwent radomskiej szkoły muzycznej, uczestnik XXIII  Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, Marcin Wieczorek. To prawdziwy wirtuoz fortepianu - zapewnia dyrektor Dąbrówka.

W tym roku powinien być organizowany  Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski Krzysztofa Pendereckiego "Arboretum", ale uznano, że ROK uczci patrona konkursu wykonując cztery utwory, które wygrały ten konkurs. - Sam konkurs będzie jednak kontynuowany, czekamy na informację od Elżbiety Pendereckiej, kto zastąpi nieżyjącego maestro w roli jedynego jurora - mówi Natalia Dąbrówka.

Nieco "lżejsza" muzyka będzie wykonywana m.in. na koncercie grudniowym (17.12) zatytułowanym "Przyśpiewki, czyli powrót do źródeł", styczniowym (21.01.23 r.) pn. "latynoski karnawał z ROK-iem" i podczas Filmowych Walentynek (11.02.23 r.).

Dużym wydarzeniem powinien stać się koncert w marcu (11.03.23 r.), podczas którego wirtuozka skrzypiec Elizabeth Pitcarin wykona m.in. utwory kompozytorów amerykańskich. Skrzypce, na których gra są jednym z najbardziej legendarnych instrumentów świata - to "Czerwony Mendelssohn", słynne skrzypce Stradivariusa.

Na uwagę zasługuje również koncert na zakończenie sezonu (03.06. 23 r.). Wystąpi Rossemary Piano Duo - Rozalia Kierc i Maria Moliszewska, laureatki XXI Międzynarodowego Konkursu Muzyki Kameralnej im. K. Bacewicza w Łodzi.

Bożena Dobrzyńska