Robert Skiba odchodzi z magistratu

16 grudnia 2010
Robert Skiba nie będzie już wiceprezydentem Radomia. Prezydent Andrzej Kosztowniak odwołał go z tej funkcji, przygotowując miejsce dla koalicyjnego zastępcy z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

 

Rober Skiba nie zasiądzie już na przydenckiech miejscach w Radzie Miejskiej Potwierdziły się zatem przewidywania, ze fotel wiceprezydenta opuści Skiba, który przez cztery lata był pierwszym zastępcą Kosztowniaka. W zakresie swoich obowiązków miał m.in. nadzór nad miejskimi spółkami. Teraz jego miejsce zajmie Krzysztof Ferensztajn z PSL, który został desygnowany na stanowisko przez swoją partię, a prezydent Kosztowniak zaakceptował jego kandydaturę.

Co będzie robił teraz Robert Skiba? W magistracie na pewno nie zostanie. - Dziś poinformowałem pana Skibę o odwołaniu go z funkcji. Nie mam żadnych dokumentów od prezydenta, które uprawniałyby mnie do tego, że pan Skiba pozostaje w urzędzie na jakimkolwiek stanowisku. Natomiast nie wiem nic o spółkach - powiedział nam sekretarz miasta Rafał Czajkowski.

Prezydent Kosztowniak komentując wygraną w wyborach samorządowych mówił, że będzie musiał pożegnać się z niektórymi współpracownikami, ponieważ to: "kwestia ich oceny. Chciałbym narzucać coraz większe tempo pracy, które i tak było stosunkowo wysokie przez cztery lata. Zobaczymy, czy wszyscy będziemy w stanie je wytrzymać". Zapowiedział też zmiany na stanowiskach dyrektorów wydziałów i prezesów spółek gminnych.

Robert Skiba odejdzie z Urzędu Miejskiego w Radomiu 22 grudnia br.

(bdb)