„Rolnicy z Okolicy” sprzedają świeże warzywa z własnych gospodarstw

27 września 2017

Pietruszka, marchew, cebula, buraki – te warzywa kupimy w każdym markecie i na bazarze. Ale tylko teraz na specjalnych stoiskach pod E.Leclerco te, produkowane pod Wieniawą. Są przeróżne gatunki dyń z Mleczkowa i okolic Zakrzewa, a także fasolka i papryka z gminy Przytyk. Nie brakuje jabłek, gruszek i zdrowego soku jabłkowego „Smaczek z Doliny Radomki”.

  1   Do  niedzieli w E.Leclerc trwa akcja "Rolnicy z Okolicy", gdzie klienci hipermarketu mogą zrobić jesienne, a nawet zimowe zapasy. Wszystkie oferowane płody rolne pochodzą od okolicznych dostawców. - Ceny oferowanych produktów są atrakcyjne, a towar pakowany w poręczne siatki, umożliwiające klientom bezproblemowy dowóz do domu. Chcemy uświadomić konsumentom, że warto kupować owoce i warzywa wyłącznie ze sprawdzonych źródeł, od zaufanych, znanych producentów, którzy szczycą się swoimi uprawami, posiadają certyfikaty, a przede wszystkim w swoją pracę wkładają serce – mówi Agnieszka Witczak -Armacińska, z działu marketingu w radomskim E.Leclerc. Jak zapewnia,  trafiają tu najlepsze odmiany pomidorów, marchwi, cukinii, jabłek czy papryki. Najlepsze, bo od lokalnych, dobrze nam znanych producentów. - Podczas corocznych akcji "Rolnicy z Okolicy" staramy się odwiedzać plantacje naszych lokalnych dostawców. W tym roku gościliśmy u dostawcy papryki Bożeny Wojtysiak z Żerdzi w gminie Przytyk. Na miejscu mogliśmy zobaczyć, jak wygląda uprawa. Dzięki temu mamy pewność, że najlepsze gatunki papryki trafiają do naszych klientów – mówi Witczak-Armacińska. - Paprykę prosto z krzaka zawozimy do hipermarketu, która od ponad dwudziestu kilku lat uprawia głównie paprykę czerwoną, częściowo żółtą. Jest świeża i smaczna – zapewnia Bożena Wojtysiak. Producentka radzi jak odróżnić świeże warzywa. - Świeża papryka powinna być twarda, mięsista. Taka zleżała jest zmarszczona i źle wygląda – tłumaczy. kat
Tags