Są nowe miejsca pracy w Radomiu. To call center medycznej firmy Medicover, które zostało zlokalizowane w budynku Office Park przy ul. Malczewskiego. Ze słuchawkami na uszach pracuje tu na razie 30 osób, do końca roku ma być ich 100, a w ciągu najbliższych kilku lat ma znaleźć zatrudnienie 100 kolejnych.

Władze miasta przedstawiają firmę Medicover jako cenne go inwestora i przykład polityki gospodarczej miasta, która prowadzi do tworzenia nowych miejsc pracy. - Z satysfakcją przeczytałem w jednej z gazet gospodarczych tytuł "Radom wodzi biznes na pokuszenie" - mówi prezydent Radosław Witkowski odnosząc się do zaproponowanego przez magistrat pakietu dla przedsiębiorców. Zdaniem prezydenta uruchomienie w Radomiu call center Medicovera to ważny moment, bo firma jest stabilnym i rozwojowym partnerem.
Przedstawiciele Medicoveru przekonują, że call center nie jest zwykłą centralą telefoniczną, ale "centrum kontaktu z pacjentami". - Dzięki niemu można nie tylko umówić wizytę do lekarza ale porozmawiać z nim na czacie, można organizować wideokonsultacje i telekonferencje - zapewnia Artur Białkowski z Medicover.
Firma wybrała Radom na uruchomienie drugiego (pierwsze jest w Kielcach), bo jak przekonują jej szefowie, otrzymała propozycję ulokowania call center na dużej przestrzeni w nowym biurowcu znajdującym się w centrum miasta i dobrym sąsiedztwie. - Po pracy można pójść na zakupy, na basen albo fitness - mówi wiceprezes Mecicover Mirosław Suszek.
Czy jednak pracowników będzie na to stać? Przedstawiciele firmy nie odpowiedzieli konkretnie na pytanie dziennikarzy, ile zarabia się w radomskim call center. - To zależy od stanowiska. Niższe wynagrodzenie otrzymują początkujący, wyższe liderzy zespołów i pracownicy administracyjni - wyjaśnia Artur Białkowski. Przekonuje, że nie wszyscy, np. studenci, są zainteresowani stałym etatem, wolą umowę zlecenie. - Stawki są godzinowe i oscylują od do 12 zł za godzinę - tłumaczy.
Bożena Dobrzyńska