Saksofon na wiosenną nutę

21 marca 2010
Prawdziwie wiosenny, na dodatek saksofonowy koncert dała w sobotę publiczności Radomska Orkiestra Kamerelna. Gościem ROK był francuski saksofonista Jérôme Laran. Na saksofonie grał Jérôme Laran


Tym razem radomską orkiestrą dyrygował znany już radomskim melomanom Jan Jakub Bokun, który na tej scenie prezentował się już jako wirtuoz klarnetu. Jest także mistrzem batuty - studia dyrygenckie ukończył na University of Southern California w Los Angeles.  Pod jego batutą radomscy muzycy zagrali najpierw "Chryzantemy" Giacomo Pucciniego, którą to „elegię na orkiestrę” Puccini napisał w 1890 roku - w ciągu jednej nocy w reakcji na śmierć księcia Sabaudii.

Potem program wypełnił już francuski mistrz saksofonu Jérôme Laran , uważany nie tylko w Europie za jednego z najważniejszych i najbardziej twórczych artystów. Z towarzyszeniem orkiestry zagrał „Koncert na saksofon i orkiestrę smyczkową” Erlanda von Kocha (1910 – 2009) współczesnego kompozytora szwedzkiego. Francuski muzyk doskonale zestroił się z grą smyczków, a partie solowe wykonałpo prostu pięknie. Słuchacze jak zawsze w takich sytuacjach upomnieli się o bis.

W drugiej części koncertu Radomska Orkiestra Kameralna wykonała czteroczęściowy Oktet Es- dur opus 20 Felixa Mendelssohna-Bartholdiego w wersji na orkiestrę smyczkową, który został napisany gdy kompozytor liczył zaledwie 16 lat. Utwór ten był prezentem urodzinowym dla nauczyciela skrzypiec Mendelssohna. Jak pisali potem krytycy, nawet  Mozart i Schubert nie stworzyli w wieku szesnastu lat niczego tak zadziwiającego, jak ten wybitny utwór muzyki kameralnej.

(kat.)

Więcej na www.rok.art.pl