Ścieki prawie do rzeki
Straż Miejska wspólnie z pracownikami wydziału ochrony środowiska i rolnictwa Urzędu Miejskiego sprawdzała w listopadzie, czy właściciele posesji mają umowy na wywóz zmieszanych odpadów komunalnych gospodarstwa domowego oraz nieczystości płynnych. Skontrolowano 251 posesje, w tym 5 sklepów i 3 firmy przy ul. Malenickiej, Trzebińskiego i Błędowskiej.
Najwięcej - okazalo sie - grzechów na sumieniu mają mieszkańcy ul. Malenickiej. - To przede wszystkim brak umów i rachunków,
za odbiór odpadów suchych i nieczystości płynnych. Mieliśmy do czynienia z bardzo drastycznymi naruszeniami
porządku. Funkcjonariusze trafili na podwórko, gdzie ścieki byly odprowadzane gumowym przewodem z szamba przez płot na zewnątrz posesji, gdzie indziej właściciel wylewał nieczystości wprost za ogrodzenie; aby to działało w górnej części zbiornika na ścieki gospodarcze zainstalował przelew - tłumaczy rzecznik Strazy Miejskiej w Radomiu Rafał Gwozdowski.
Strażnicy wypisali 42 mandaty. Do 51 osób, których nie zastali w domu wysłali wezwania do stawienia się w wydziału ochrony Urzędu Miejskiego.
Gwozdowski przypomina, że właściciele posesji zgodnie z Uchwałą Rady Miejskiej z 24 kwietnia 2006r. muszą podpisać z firma oczyszczania miasta umowę na wywóz i odprowadzanie nieczystości. - Jeśli jej nie posiadają, mogą zapłacić nawet w wysokości i500 zł. - mówi rzecznik straży. Dodaje, że
koszt odbioru przez wyspecjalizowaną firmę 1 metra sześciennego nieczystości płynnych wynosi 25 zł. a odebrania zmieszanych odpadów komunalnych gospodarstwa domowego w przypadku pojemnika
120 l odpadów suchych wraz z workiem 120 litrów odpadów mokrych - ok. 22 zł.
Niestosujący się do przepisów radomianie nie mogą spać spokojnie. Na ulicach gdzie,stwierdzono nieprawidłowości Straż Miejska pojawi się ponownie.
(bdb)
Fot.: Straż Miejska w Radomiu
