Słoneczny biznes już działa
Lecz na przylegających ulicach wokół Galerii już przed południem tworzyły się korki. Największe na Pileckiego. Tam policjanci, gdy zachodziła potrzeba, kierowali ruchem. W tym czasie wewnątrz budynku symboliczną wstęgę przecinali przedstawiciele inwestora - AIG Lincoln oraz władze miasta. Przyglądali się zaproszeni goście, właściciele 150 sklepów, dziennikarze i fotoreporterzy. Po kłopotach z nazwiskiem byłego prezydenta Radomia (Marcinkowskiego czy Marcinkiewicza?), prowadzący imprezę Tomasz Kammel przy brawach i uśmiechach wywołał obecnego prezydenta miasta. – Jest O.K! – zaczął Andrzej Kosztowniak. – Ta galeria pokazuje nam pewną nową jakość zarządzania przestrzenią w mieście. Tu jest także nowa jakość w sposobie handlu, usług i rozrywki. To miejsce prezentuje nowy styl zagospodarowania czasu dla większości z nas. Dziś kultura w dużej mierze konsoliduje się w tego typu obiektach – mówił do kilkuset osób prezydent Radomia.
Po przecięciu wstęgi większość zwiedzała Galerię jeszcze zamkniętą dla radomian. Ci coraz tłumniej zbierali się przy kilku wejściach do kompleksu. - Przyszłam wcześniej, bo chcę być jedną z pierwszych. Interesują mnie ciuszki, jeszcze nie było w Radomiu Zary, H&M. Słyszałam o promocjach i chcę z nich skorzystać – wyjaśnia nam młoda dziewczyna. Nie chce się przedstawić.
Wewnątrz, jedni w strojach galowych, inni w uniformach firm, zwiedzają sklepy. Niektórzy, po przemowie prezydenta złośliwie dodawali, że Galeria będzie nowym centrum kultury w mieście. – Nie, z kulturą to chyba niewiele ma wspólnego, niemniej ja czekam na otwarcie kina, które ma ruszyć 20 kwietnia. Reszta to sklepy i sklepy. Szczerze mówiąc nie chce mi się za bardzo chodzić, to duży obiekt - przyznaje Wojtek Owczarek, perkusista zespołu IRA. Z drugiej strony cieszy się, że taki obiekt powstał. - Choć terenu mi trochę szkoda, bo wcześniej tu przychodziłem biegać. Spacerowałem z psem a teraz będziemy przychodzić do kawiarenek. Tylko jeszcze niech skończą robić te drogi dookoła i będzie super – uważa muzyk.
Tadeusz Kaczmarek,
rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu interesuje się nowymi technologiami, nic więc dziwnego, że spotykamy go w pobliżu sklepów ze sprzętem elektronicznym. - Bardzo dobrze, że w Radomiu powstał taki obiekt. Widać różnicę architektoniczną, technologiczną i oby to był zalążek nowoczesnego zurbanizowanego miasta. Inna sprawa, że w naszych czasach sklepy stają się swego rodzaju świątyniami odwiedzanymi przez ludzi w wolnym czasie - podkreśla. Dodaje, że policja już od dawna współpracuje z inwestorem. - Oczywiście działają tu wynajęte firmy ochroniarskie, ale... Ale my jesteśmy również tu obecni, po to by miejsce było i przyjazne, i bezpieczne – twierdzi.
- Cudownie, wylosowałam bon na 750 zł i pani stylistka doradzała mi jak się ubrać. Zakupy zrobiłam, bardzo fajne rzeczy, markowe, zachęcam – cieszy się wiceprezydent Anna Kwiecień i pokazuje nam siatkę z logo T.K.Maxx.– Dżinsy, fajna jaśniutka kurtka, marynarka i spódnica. Cieszę się, że taka galeria jest w Radomiu. Teraz mieszkańcy nie muszą już jeździć do stolicy i tam wydawać pieniędzy.
Bartek Olszewski