Śmierć będzie ścięta
19 lutego 2007
Śmierć starci głowę jutro na rynku w Jedlińsku. W
podradomskiej miejscowości wielowiekowy obrzęd odbywa się co roku . Zawsze we
wtorek poprzedzający popielcową środę.
Jak twierdzą etnografowie jedlińska inscenizacja jest jedyną tego typu w Polsce. Legenda głosi, że w zapustny wtorek do mieszkańców miasteczka dotarła wieść przekazana przez kościelnego Kantego. Miał on zapewniać, że Śmierć się upiła i zgubiła kosę na okolicznych łąkach. Ludzie pojmali ją i doprowadzili przed sąd, który wydał wyrok - Śmierć ma być ścięta. Wyrok radnych zatwierdził proboszcz. Po pogrzebie Śmierci odbyła się huczna zabawa.
Jak twierdzą etnografowie jedlińska inscenizacja jest jedyną tego typu w Polsce. Legenda głosi, że w zapustny wtorek do mieszkańców miasteczka dotarła wieść przekazana przez kościelnego Kantego. Miał on zapewniać, że Śmierć się upiła i zgubiła kosę na okolicznych łąkach. Ludzie pojmali ją i doprowadzili przed sąd, który wydał wyrok - Śmierć ma być ścięta. Wyrok radnych zatwierdził proboszcz. Po pogrzebie Śmierci odbyła się huczna zabawa.
W jedlińskim zapustowym spektaklu wszystkie role grają mężczyźni. Tak też będzie i tym razem. Często również skład aktorski jest ten sam, czasami role przechodzą w rodzinie z ojca na syna. Widowisko rozpocznie się o godz. 16.