Politycy Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że w sprawie radomskiego lotniska i jego przejęcia przez Przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze" panuje duży rozdźwięk, pomiędzy tym, co prezentują władze miasta i tym, jak o planach PPL wyrażą się centrala Platformy Obywatelskiej. - Nawet dzisiaj prezydent Witkowski stwierdził, że jego współpraca z rządem była bardzo dobra. Otóż ta współpraca była zupełnie bierną, bo Radosław Witkowski jako prezydent, jako starosta robił tyle, ile do niego w tym zakresie należało i to czasami zbyt wolno i czasami trochę nieudolnie - twierdzi Jakub Kowalski, radny PiS i szef Kancelarii Senatu. Jego zdaniem, przypisywanie sobie zasług w znalezieniu inwestora przez Radosława Witkowskiego ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co "nasz wpływ na to, że dziś jest taka piękna pogoda". Podobnie mówi Adam Bielan: - Z jednej strony prezydent Witkowski podkreśla, że ta transakcja przejęcia w zarządzanie lotniska na Sadkowie przez PPL, to jest bardzo dobra decyzja i ja się z tym zgadzam, ale nie zgadzam się z panem prezydentem wtedy, gdy stara się przesadnie wskazywać swoją rolę przy na przykład ściągnięciu tego inwestora do miasta. Pana prezydenta Witkowskiego nie było na naszych pierwszych rozmowach z PPL. Natomiast chciałbym zapytać pana prezydenta: skoro to jest taka dobra decyzja dla miasta, jak reaguje na słowa swoich liderów wypowiadane w innych miastach, niż Radom - pyta wicemarszałek senatu. Przypomina tu o określeniach Grzegorza Schetyny, wskazujących, że jest to decyzja głupia i "ktoś postradał zmysły". - Apeluję do prezydenta Witkowskiego, aby nie pozwolił na obrażanie Radomia i jego mieszkańców - prosi Bielan. Przywołuje również zachowanie Ewy Kopacz w TVN24, byłej premier i wieloletniej posłanki ziemi radomskiej, która zdaniem Adama Bielana uczestniczyła w spektaklu drwin z Radomia i sugerowała, że cała operacja jest tylko kiełbasą wyborczą, nie ma uzasadnienia merytorycznego i finansowego. - Mam prośbę do prezydenta witkowskiego, aby chwycił za słuchawkę i zadzwonił do Ewy Kopacz, aby przeprosiła mieszkańców Radomia i nie powtarzała dalej takich kłamliwych o obraźliwych dla całego Radomia tez, bo Radosław Witkowski doskonale wie, że nie była to decyzja polityczna, ani wyborcza. Jest do decyzja czysto merytoryczna - przekonuje marszałek Bielan. Dowodem na to ma być - jak zaznacza - to, że początkowo cała operacja przejęcia lotniska w Radomiu przez PPL miała być sfinalizowania na wiosnę, co pozwoliłoby uniknąć "spektaklu wyborczego" i "podpinania się różnych osób w sposób nieuzasadniony pod ten sukces". Bielan dodaje, że opóźnienie nastąpiło z winy władz Portu Lotniczego Radom nadzorowanego przez miasto. - Zdecydowanie dystansuję się od wszelkich wypowiedzi, które w jakikolwiek sposób mogą godzić w dobre imię Radomia i jego mieszkańców, czy podważać zasadność lokalizacji lotniska na radomskim Sadkowie. Nie zgadzam się opiniami, że to zła decyzja. To dla Radomia wielka szansa i nikt, absolutnie nikt, nie ma prawa nam jej odbierać. M.in. dlatego zaproponowałem radomianom przystąpienie do Koalicji na Rzecz Zmian. To właśnie po to, by uodpornić miasto na wszelkie polityczne zawieruchy. Powtórzę: Moja partia to Radom, a lotnisko to dla Radomia ogromna szansa – komentuje prezydent Radosław Witkowski. Bożena Dobrzyńska       ię z sukcesu