Sprawa „zbforjude” wraca?
Przypomnijmy, chodzi o wpisy na forum Gazety Wyborczej osoby o nicku "zbforjude". Internauta pisał m.in., że "Polska to kraj dziwka, którą każda łachudra może dymać na dowolny, wybrany sposób" i "polskie świniobydło trzeba wytępić". Prokuratura ustaliła mężczyznę, który dokonał takich wpisów. Śledztwo w tej sprawie umorzono (pisaliśmy o sprawie tutaj) i uznano, że "zbforjude" miał prawo do umieszczania takich treści. - Prokuratura uznała, że czyn ten nie zawiera znamion czynu zabronionego - poinformował na początku lipca szef Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód Robert Czerwiński.
Kontrowersje jednak pozostały. Radny wojhewódzki Andrzej Łuczycki (PO) napisał w tej sprawie (informacja tutaj) do prezydenta Radomia ("zbrforjude" miał być pracownikiem samorządowym) a także do prokuratora generalnego. - Proszę o analizę prawidłowości umorzenia postępowania. Czuję się znieważony sformułowaniami użytymi przez osobę podpisującą się „zbforjude” - mówił tuż po umorzeniu spawy Łuczycki.
Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód powołała zatem jeszcze raz językoznawcę, by wpisy przeanalizował. Opinia już leży na biurku prokuratora. - Ten podejmie decyzję co dalej ze sprawą do końca września. Wtedy będę mogła powiedzieć więcej na ten temat - wyjaśnia Małgorzata Chrabąszcz.
(raa)