Sprawca wypadku pod Białobrzegami odnaleziony w Australii

28 listopada 2013
Nie uciekł od sprawiedliwości nawet na antypodach. Pawła W., sprawcę wypadku drogowego, w wyniku którego pasażerka kierowanego przez niego pojazdu zmarła w drodze do szpitala na skutek odniesionych obrażeń ciała, udało się odnaleźć w Australii.  



 

Do wypadku doszło 22 kwietnia 1999 r. w Kolonii Promna (powiat białobrzeski) na krajowej "siódemce". - Paweł W. nie zachował szczególnych środków ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania, zjechał na przeciwny pas ruchu i  zderzył się z pojazdem jadącym z przeciwnego kierunku. Potem ukrywał się przed organami ścigania i był poszukiwany listem gończym. Działania te doprowadziły do ustalenia miejsca jego pobytu w Australii. Ale Paweł W. wzywany do Konsulatu Generalnego RP w Sydney na przesłuchania w charakterze podejrzanego dwukrotnie nie stawił się. Dlatego w czerwcu 2010 r. prokurator wdrożył procedurę ekstradycyjną - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Rdaomiu Małgorzata Chrabąszcz.

Paweł W. został w Australii przez tamtejsze organy ścigania zatrzymany i osadzony w areszcie śledczym, gdzie przebywał ponad rok w oczekiwaniu na ekstradycję. - Do Polski został sprowadzony 22 listopada bieżącego roku. Tego samego dnia prokurator przesłuchał go w charakterze podejrzanego pod zarzutem spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Paweł W. przyznał się do stawianego zarzutu, złożył wyjaśnienia i poddał się dobrowolnie karze. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju. Prokuratura Rejonowa w Grójcu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Pawłowi W. - dodaje rzeczniczka.

Przestępstwo, o które został oskarżony, zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

 

(kat)