Starający się o reelekcję rektor Uniwersytetu Radomskiego nie ma konkurenta. Rada Uczelni rekomendowała tylko jego

7 marca 2024

Prof. Dariusz Trześniowski nie będzie dalej walczył o fotel rektora Uniwersytetu Radomskiego. Dziekan Wydziału Filologiczno-Pedagogicznego i były rzecznik prasowy nie uzyskał wymaganej rekomendacji rady uczelni. Tym samym na placu boju został już tylko prof. Sławomir Bukowski, który obecnie kieruje UR.

 

prof. Dariusz Trześniowski (fot Facebook)

 

Jak pisaliśmy, obaj profesorowie zgłosili swój udział w wyborach na rektora, zyskując pozytywne opinie senatu UR.  Start szefa wydziału filologiczno-pedagogicznego był dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że Dariusz Trześniowski nie krył swojej krytycznej opinii dotyczącej pracy rektora Bukowskiego. - Ta decyzja dojrzewała we mnie od dawna, wraz z tym, jak rósł mój sprzeciw wobec obecnego stylu zarządzania uczelnią. Jako dziekan wydziału odczułem na sobie ten styl: centralistyczny i despotyczny, gdy nie mogłem decydować o sprawach personalnych, czy finansowych na moim wydziale. Czułem się jak figurant, bo decyzje te były mi narzucane - mówił dziennikarzom. Jego zdaniem, społeczność akademicka powinna mieć możliwość wyboru. - To jest istota demokracji, żeby można było wybierać co najmniej pomiędzy dwoma kandydatami. Żeby to nie był plebiscyt popularności tak, jak to się stało dosyć nieszczęśliwie cztery lata temu - podkreślał prof. Trześniowskiej. Miał na myśli niedopuszczenie do głosowania w 2020 r. prof. Agnieszki Saracen, byłej dziekan Wydziału o Zdrowiu ówczesnego Uniwersytet Technologiczno-Humanistycznego.

Stało się jednak dokładnie tak, jak cztery lata temu. Wczoraj rada uniwersytetu przesłuchała obu kandydatów, a dziś ogłosiła swoją decyzję. "Rada Uczelni podjęła decyzję, w moim głębokim odczuciu, arbitralną, nieuzasadnioną, stronniczą i niesprawiedliwą. Czyli rekomendowała tylko jednego kandydata do wyborów na rektora, nie uzasadniając zresztą w ogóle swojej decyzji. Zamierzam sprawę skierować na drogę prawną" - napisał w mediach społecznościowych prof. Dariusz Trześniowski.

bdb

 

Tags
Reklama