Starosta dofinansuje produkcję filmu o ks. Kotlarzu. Jaką sumą? Jeszcze nie wiadomo

8 listopada 2017

Niewykluczone, ze Starostwo Powiatowe w Radomiu wesprze finansowo produkcję filmu „Klecha”, opowiadającego losy ks. Romana Kotlarza, duszpasterza robotników w czerwcu 1976 roku, który zmarł najprawdopodobniej po pobiciu przez Służbę Bezpieczeństwa.

   
Główne role grają Piotr Fronczewski i Ireneusz Czop

Główne role grają Piotr Fronczewski i Ireneusz Czop

  Prośbę do starosty, by przeznaczył na wsparcie sponsorskie filmu 100 tys. zł, wystosowała firma producencka V-Film. - Autorzy pisma przypominają, że postać księdza Kotlarza i jego działalność przed Czerwcem '76 roku jest związana nie tylko z Radomiem, ale i miejscowościami na terenie powiatu radomskiego. Zdjęcia mają być kręcone m.in. w Pelagowie, gdzie duchowny był wikarym w miejscowej parafii - mówi rzecznik starosty Marek Oleszczuk. Jak na pismo i prośbę zareaguje starostwo? - Jesteśmy zgodni co do idei, że taki film powinien powstać i jesteśmy skłonni przeznaczyć na produkcję pieniądze. Nie rozmawiamy jednak o żadnej konkretnej kwocie, ponieważ jesteśmy na etapie konstruowania przyszłorocznego budżetu starostwa i za wczesne jest podawanie jakichkolwiek sum - odpowiada rzecznik. Dodaje, że zdaniem starosty na produkcję powinni "zrzucić się" także inne instytucje. Przypomnijmy: pierwsze zdjęcia do filmu w reżyserii Jacka Gwizdały odbyły się na początku sierpnia w okolicach Pelagowa (autorzy kręcili uczestników pielgrzymki na jasną Górę), ale kolejne zostały wstrzymane z powodu braku pieniędzy. Twórcy liczyli także na wsparcie finansowe od prezydenta Radomia, ale poza wstępną deklaracją o zainteresowaniu filmem, miasto nie zdecydowało przeznaczeniu na jego powstanie żadnych pieniędzy. Spółce realizującej film udało się zgromadzić doskonałą obsadę aktorską. Główne role grają Ireneusz Czop i Piotr Fronczewski, pozostałe m.n. Danuta Stenka, Krzysztof Bosak, Artur Żmijewski, Robert Gonera, Olgierd Łukaszewicz, Wojciech Pszoniak, Jan Peszek, Ignacy Gogolewski, Adam Ferency. Bożena Dobrzyńska
Tags