Studecni z Politechniki najlepsi w fotografii

4 czerwca 2009
Ogromny sukces studentów II roku Wydziału Nauczycielskiego Politechniki Radomskiej. Ernest Płaskociński i Leszek Rutka dostali się do światowego finału konkursu Microsoft Imagine Cup w kategorii fotografia i wybierają się do Kairu. Leszek Rutka i Ernest Płaskociński


Jak podkreśla kierownik działu promocji PR Gerard Parzelski, sukces młodych ludzi jest tym większy, że są jedyną drużyną z Polski, która awansowała do finału, a ich etiuda fotograficzna, okazała się jedną z sześciu najlepszych.  - Występują pod nazwą Zglad Team, a ich opiekunem jest  Wojciech Pacholec. Na początku lipca w Kairze będą walczyć o trzy nagradzane premią finansową miejsca – informuje Parzelski.

Do pierwszej rundy światowych finałów Microsoft Imagine Cup w kategorii fotografia zgłosiło się 1248 drużyn z całego świata. Do drugiej rundy weszło 167, w tym 5 z Polski, wśród nich dwie z Katedry Edukacji Technicznej Wydziału Nauczycielskiego Politechniki Radomskiej. Poza Zglad Team także studenci V roku, członkowie koła Eti.net -  Bartosz Piechnik i Mateusz Pyrka jako drużyna PhoEtic. Jedno ze zdjęć studentów

Imagine Cup to najważniejszy konkurs technologiczny na świecie organizowany przez Microsoft. Hasło tegorocznej, siódmej edycji imprezy, która odbędzie się w Egipcie brzmi: Wyobraź sobie świat, w którym technologia pomaga rozwiązać najtrudniejsze problemy ludzkości.

- Podczas pierwszej rundy każda drużyna, w tym także nasza, musiała stworzyć i przedstawić esej fotograficzny liczący do dwunastu zdjęć prowokujących do dyskusji na temat współczesnego świata. Pomocą było osiem celów milenijnych sformułowanych przez ONZ   - mówi Wojciech Pacholec.

Radomscy studenci opowiedzieli przy pomocy fotografii historię kobiety, która straciła dziecko, bo nikt jej nie pomógł. Kobieta nie ma też pieniędzy na edukację swojego pierwszego dziecka. Mimo to, widzi ono problemy świata i ciągle ma nadzieję, że będzie on lepszy. - Uważamy że za pomocą zdjęć możemy pokazać problemy, które nie zawsze są dostrzegane - przekonują Ernest i Leszek.


(bdb)