Światłem malowane fotografie Artura Tabora

Dział przyrody Muzeum im. Jacka Malczewskiego zaprasza dziś (4 bm.) o godz. 18 na otwarcie wystawy fotograficznej zdjęć Artura Tabora pt. "Światłem malowane". Jeden z najwybitniejszych polskich fotografików przyrody zmarł tragicznie w 2010 r. w Mongolii, w trakcie wyprawy badawczej.

 

Plon wieloletniej pasji fotografa to tysiące zdjęć i filmów, będących efektem niezwykłej determinacji w dążeniu do uchwycenia wyjątkowych, perfekcyjnych kadrów i ujęć portretujących ulotny, nieznany, nierzadko odchodzący już w niepamięć, świat polskiej przyrody i zrosłych z nim pejzaży polskiej wsi - strzech, pobielonych ścian i kwitnących malw. - W prezentowanych na wystawie zdjęciach, odnajdziemy światłem malowany las, spowity mgłą poranek z żurawiami w tle, badawcze i niemalże rozumne wejrzenia, spoglądających z portretów rysia, puszczyka, niedźwiedzia, susła, rodzicielski (czasami syzyfowy) wysiłek karmiących pisklęta rudzika, czy remiza - zapowiadają organizatorzy wystawy.

W niezwykły świat widziany obiektywem jego aparatu możemy się także zanurzyć wertując karty albumów: "Bug-Nadbużańskie Podlasie", "Z bliska i z daleka. Piła i okolice", "Kathmandu - szkice", "Królestwo dzikich gęsi", "Sowy Polski" , "Bug. Pejzaż nostalgiczny", "Wisła - królowa rzek".

Dorobek twórczości Artura Tabora to także filmy: "Podlaski Przełom Bugu", "Nadbużański Park Krajobrazowy", "Góry Stołowe", "Dolina Krasnej", "W Obronie Rzeki", "W Krainie Jodły, Buka i Tarpana", "Małopolski Przełom Wisły". O ponadczasowej, unikalnej wartości jego prac świadczą liczne przyznane nagrody.

Wystaw a bedzie prezentowana w w sali wystaw czasowych działu przyrody, w skrzydle południowym głównego budynku muzeum.

 

(kat)