Tag: kontrola

Aż 16 razy w ciągu czterech lat policjanci przyłapali kobietę na prowadzeniu samochodu bez uprawnień. Przed miesiącem 37-latce zakończył się sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz po raza kolejny odpowie przed sądem za swoje lekceważące podejście do obowiązujących przepisów.

Niemal 51 t zamiast dopuszczalnych 40 ważyła ciężarówka przewożąca pszenicę, którą patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Radomia. Stwierdzono też nieprawidłowości związane z przestrzeganiem limitów czasu pracy kierowcy i jego rejestrowaniem.

Kierowca przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli drogowej, podjął ucieczkę najpierw samochodem, a później pieszo. Po pościgu został ujęty przez patrol radomskiej drogówki. Teraz będzie odpowiadał przed sądem. 

Jeden z kierowców stracił prawo jazdy w dniu urodzin, inny przekroczył dopuszczalną liczbę punktów karnych. Wykroczenia te zarejestrowali funkcjonariusze z radomskiej drogówki policyjnym wideorejestratorem.

Kobieta najpierw przekroczyła dopuszczalną prędkość, a potem nie zatrzymała się do kontroli i podjęła próbę ucieczki ulicami Radomia. Zatrzymali ją funkcjonariusze z radomskiej drogówki. Zatrzymali również jej prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu o ukaranie.

Jeden z zestawów był przeciążony o ponad 10 t, a do tego niesprawny technicznie. Kierowca nie miał też ważnych badań lekarskich i psychologicznych oraz wymaganej kwalifikacji zawodowej. Ciężarówki przewożące za dużo kory drzewnej i podmurówek betonowych wycofali tymczasowo z ruchu funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Kierująca ciężarówką przejechała trasę z okolic Płocka w pobliże Lublina bez karty zalogowanej w tachografie. Niedozwoloną manipulację stwierdzili inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia. Kierującej zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące i została ukarana mandatem. Konsekwencje grożą również przewoźnikowi.

 
Kierowca peugeota na niemieckich numerach rejestracyjnych nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał funkcjonariuszom m.in. bez włączonych świateł mijania. Po pościgu mężczyzna w końcu zatrzymał się, bo… uderzył w dwie uliczne latarnie kompletnie niszcząc samochód.

Prawie 61 t zamiast dopuszczalnych 40 ważył samochód ciężarowy z przyczepą, którym były przewożone cztery szamba betonowe. Tak ciężki ładunek spowodował znaczne przekroczenie dozwolonych nacisków osi zespołu pojazdów na drogę. Nieprawidłowy transport wstrzymano. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne.

Kierowca toyoty nie zareagował na sygnały do zatrzymania, minął radiowóz i podjął próbę ucieczki. 63-latek miał ponad 2 prom. alkoholu i utracił już wcześniej prawo jazdy za prowadzenie samochodu po alkoholu. Teraz grozi mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.