Reklama
Reklama

Tag: Lotnisko

Dziś po godz. 17 ciszę panującą na niebie od minionego czwartku wieczorem przerwały odgłosy samolotów. Oznacza to, że Lotnisko Warszawa-Radom zostało uruchomione operacyjnie i odleciały już z niego pierwsze uziemione na nim maszyny. Ale – jak podaje port i PPL –  parametry dla drogi startowej są ograniczone.

Nie do soboty do godz. 2, jak wcześniej podawano, ale do 2 września godz. 1.59 w nocy lotnisko w Radomiu będzie zamknięte. To oczywiście efekt czwartkowej katastrofy samolotu F16 podczas treningów przed Air Show, w której zginął pilot mjr Maciej Krakowian, członek załogi Tiger Demo Team.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła dzisiaj śledztwo w kierunku spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym, w której na lotnisku w Radomiu zginął pilot myśliwca F16 mjr Maciej Krakowian z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Na lotnisku pracuje 14 prokuratorów i kilkudziesięciu funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej.

Lotnisko w Radomiu jest zamknięte po wczorajszej katastrofie F16, w której zginął mjr Maciej „Slab” Krakowian z 41 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Będzie je badać zarówno oddział wojskowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, jak i Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych.

Zaledwie kilka dni pozostało do Air Show w Radomiu. To ogromna impreza, na którą fani lotnictwa czekają z niecierpliwością. Ale jednocześnie muszą wiedzieć, jak najłatwiej dostać się na lotnisko. W sobotę, 30 sierpnia i w niedzielę 31 sierpnia, będą wprowadzone zmiany w organizacji ruchu i w komunikacji miejskiej. Dojazd do lotniska zapewnią linie dodatkowe P1, P2, P3, P4 i P5 oraz stałe linie 1, 5, 11, 14, 17 i 21.

Od „nie będziemy z Radomia latać”, przez „nie będziemy latać nawet za darmo” i niewykluczanie współpracy, po zapowiedź uruchomienia z Sadkowa nowych kierunków. Tak ewaluowały poglądy szefa Raianaira na możliwość pojawienia się samolotów przewoźnika w Radomiu. 

13 tys.191 pasażerów skorzystało w pierwszym wakacyjnym miesiącu tego roku z radomskiego lotniska. Ale mimo pięciokrotnego wzrostu w porównaniu do maja, to ciągle o wiele za mało, by można było mówić o oczekiwanym wzroście liczby połączeń pasażerskich. Dlatego PPL zapowiada kolejne ratunkowe kroki: budowę infrastruktury cargo i ewentualny podział administracyjny ruchu lotniczego.

Z portu lotniczego w Radomiu będzie można wykonywać więcej lotów cywilnych w ciągu dnia i  uruchomić nocne. Jest pozytywna decyzja środowiskowa w tej sprawie. PPL, właściciel lotniska, nie kryje zadowolenia, choć są pewne ograniczenia.

– Gdyby doszło administracyjnego podziału ruchu na lotniskach, porty w Radomiu i Modlinie mogłyby na tym skorzystać, przejmując część operacji z Warszawy – uważa prezes PPL Łukasz Chaberski. Nie wyklucza także zmiany nazwy z Warszawy-Radom na Radom-Kielce.

Ratunkiem dla radomskiego lotniska mają być dopłaty dla przewoźników i biur podróży, którzy zachęceni milionami złotych mają „promować” połączenia z portu na Sadkowie. Polskie Porty Lotnicze przeznaczają w tym roku na ten cel 10 mln zł na kampanie reklamowe poszczególnych kierunków. Ujawniono właśnie oferty zainteresowanych firm uczestniczących w przetargu.

Reklama