Tag: sebastian N.
Sprawa porwania małego Fabiana wraca na wokandę. Apelację będzie rozpatrywał sąd w Kielcach
Apelację prokuratury dotyczącą wyroku uniewinniającego Sebastiana N. od zarzutu uprowadzenia 3-letniego syna będzie rozpatrywał w środę, 9 lutego, Sąd Okręgowy w Kielcach. W 2015 roku sprawą porwania dziecka w Radomiu żyła cała Polska, a policja uruchomiła Child Alert.
Sąd Rejonowy w Kozienicach uznał za niewinnego Sebastiana N., który był oskarżony o uprowadzenie w 2015 roku 3-letniego wówczas syna i przetrzymywanie go z dala od matki. Uniewinnionych zostało także kilka innych osób, które były oskarżone o to, że pomagały Sebastianowi N. w uprowadzeniu chłopca.
Sebastian N. odpowie przed sądem za porwanie syna. Ojcu Fabiana grozi nawet 10 lat więzienia
Sebastian N. odpowie przed sądem za uprowadzenie i pozbawienie wolności swojego syna Fabiana. Aktem oskarżenia w tej sprawie, który Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała już do sądu, objętych jest także sześć innych osób, które pomagały mężczyźnie w porwaniu chłopca.
Sąd przedłużył areszt dla ojca Fabiana
Sebastian N., ojciec trzyletniego Fabiana, którego porwał 24 listopada i wywiózł z Radomia, pozostanie w areszcie do 4 marca 2016 roku. Tak zdecydował dzisiaj sąd.
Ojcu Fabiana grozi nawet 10 lat więzienia
Nie pięć, a 10 lat pozbawienia wolności grozi Sebastianowi N., ojcu 3-letniego Fabiana, którego mężczyzna porwał dwa tygodnie temu. Prokuratura zmieniła kwalifikację czynu i zaostrzyła karę ponieważ zatrzymanie dziecka trwało dłużej niż siedem dni.
Sebastian N. usłyszał zarzut uprowadzenia Fabiana
Uprowadzenie dziecka i przetrzymywanie go wbrew woli opiekuna prawnego – taki zarzut usłyszał dziś Sebastian N., ojciec trzyletniego Fabiana. Mężczyzna był przesłuchiwany w prokuraturze. Wyjaśnienia składał przez blisko siedem godzin. Prawdopodobnie jutro przesłuchanie zostanie wznowione.
Adwokat Sebastiana N: To nie było porwanie
– Ojciec zrealizował tylko dodatkowy kontakt z Fabianem. To jest zamach na konstytucyjne prawa mojego klienta, zamach na dobro dziecka – tak obrońca Sebastiana N., ojca trzylatka ocenia działania policji i prokuratury. Ta odpowiada, że działa zgodnie z prawem.