Tag: zadymienie
Na Zamłyniu spalano płyty meblowe: lakierowane i klejone. Źródło zanieczyszczenia powietrza wykrył dron
Strażnicy obsługujący bezzałogowe statki powietrzne regularnie patrolują niebo nad Radomiem, sprawdzając stan jakości powietrza w mieście. Tym razem dzięki pracy drona okazało się, że przy ul. Floriana wypalane są lakierowane i klejone płyty, co powodowało zadymienie i zanieczyszczenie atmosfery.
Wybuchy, strzały, zadymienie w Zakrzewie i Przytyku. Jak poradzą sobie służby, gdy państwo jest zagrożone?
Będzie głośno, dużo dymu, a nawet strzały i wybuchy. Dobrze o tym wiedzieć, by nie czuć się zdezorientowanym i nie bać się. Strasznie jest podczas prawdziwej walki, a to będzie „tylko” sprawdzian. W środę i czwartek (21 i 22 września) na terenie powiatu radomskiego odbędą się ćwiczenia doskonalące z zakresu obronności pn. Radomka 2023.
Podczas kolejnej kontroli stanu powietrza strażnicy miejscy zauważyli na ul. Słowackiego duże zadymienie oraz wyczuli fetor wydobywający się z terenu jednej z prywatnych posesji. Jak się okazało, spalano tam w piecu klejone płyty pokryte warstwą farby.
Dron wykrył zadymienie. Pochodziło z palenia śmieci i roślin
Dron kontrolujący jakość powietrza wskazał strażnikom miejskim duże zadymienie w rejonie Starej Woli Gołebiowskiej. Okazało się, że na jednym z pól ktoś palił wśród odpadów pochodzenia roślinnego również nieczystości stałe.
W jednym z mieszkań przy ul. Żeromskiego ogrzewanego piecem kaflowym na węgiel znacznie przekroczona została norma tlenku węgla. Doszło do zadymienia lokalu. Interweniowała straż pożarna i miejska.
Pięć osób, w tym dwoje dzieci, zostało poszkodowanych w pożarze budynku przy ul. Tokarskiej. Pogotowie ratunkowe odwiozło ich do szpitala. Łącznie straż pożarna ewakuowała 19 osób, które uskarżały się na duże zadymienie w mieszkaniach.
Dwanaście zastępów straży gasiło pożar na wysypisku odpadów przy ul. Witosa. Sytuacja jest już opanowana, ale zadymienie jest tak duże, że strażacy apelują o niewychodzenie z domów i pozamykanie okien.
Mężczyzna został poszkodowany w pożarze, do którego doszło w jednym z bloków przy ul. Sandomierskiej. Prawdopodobna przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia.