Reklama

Tag: zatrzymanie

Grójeccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i zabezpieczyli blisko 1 g oraz 35 tabletek różnych substancji zabronionych. Podejrzani odpowiedzą m.in. za posiadanie znacznej ilości narkotyków, handel i wprowadzanie do obrotu.

Młody mieszkaniec powiatu lipskiego uprawiał i posiadał konopie indyjskie. Ujawnili to policjanci z wydziału kryminalnego lipskiej komendy na co dzień zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. 24-latek został zatrzymany i aresztowany na trzy miesiące.

Radomscy zatrzymali mężczyznę poszukiwanego kilkoma listami gończym. 37-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości od 2014 roku i przebywał poza granicami kraju. Poszukiwany był m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozboje i włamania.

Tymczasowy areszt – jako środek zapobiegawczy – zastosował sąd wobec dwóch zatrzymanych przez grójeckich kryminalnych, a podejrzanych o posiadanie i handel narkotykami. W ich znalezieniu pomogły psy.

Lipscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, u których znaleźli znaczne ilości narkotyków oraz zabezpieczyli uprawy konopi indyjskich. Sąd tymczasowo aresztował obu mężczyzn na okres trzech miesięcy. Grozi im teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

29-latka podejrzanego o przestępczość narkotykową zatrzymali policjanci z Radomia. W mieszkaniu mężczyzny ujawnili ponad 500 g amfetaminy i blisko 200 g marihuany. Na wniosek prokuratury mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Dwóch mieszkańców Radomia zatrzymali funkcjonariusze z zespołu operacyjno-rozpoznawczego drugiego komisariatu policji w Radomiu za posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Policjanci zabezpieczyli w sumie około 250 g marihuany.

Wszystko wskazywało na to, że prowadzący samochód jest pod wpływem alkoholu. Policjant z pierwszego komisariatu – będąc po służbie – zatrzymał fiata, którego kierowca miał ponad 2 prom. alkoholu w organizmie.

Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Radomia podejrzanego o uszkodzenie podczas weekendu policyjnych radiowozów. Za uszkodzenie mienia grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Trzy osoby, w tym generała broni rezerwy Lecha M., byłego Dowódcę Sił Powietrznych, zatrzymała Żandarmeria Wojskowa. Śledczy z wydziału do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie twierdzą, że doszło do nieprawidłowości przy organizacji Air Show w Radomiu, które generał M. nadzorował.

reklama