Targi Innowacji. Rektor UTH zwalnia sekretarkę!
Kilkunastu wystawców z całej Polski pokazuje nowinki techniczne. Królują komputery. Są systemy do zarządzania energią i przedsiębiorstwem, rozwiązania ekologiczne, a także monitorujące albo sterujące ruchem na radomskich ulicach. Widzimy nawet rozwiązania drenażowe wykonane ze śmieci i butelek plastikowych. - Promujemy tę jeszcze mało znaną technologię - mówią autorzy projektu. Podobne opinie można usłyszeć na wszystkich stoiskach.
Tuż po otwarciu targów rektor wraz z prezydentem Radomia udali się do stoiska opatrzonego bilbordem "Mówisz i masz! Inteligentny system rozpoznawania i zamiany mowy na tekst". Najpierw testowi poddał się prof. Zbigniew Łukasik. Do mikrofonu podłączonego do komputera powiedział: - Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu jest największą uczelnią w regionie". Po sekundzie to samo zdanie pokazało się na ekranie komputera. Dopytujemy, czy rektor zwolni sekretarkę? - Tak oczywiście! - wskazuje na urządzenie - "To" zastąpi wszystkich protokolantów. To bardzo ciekawe rozwiązanie! - zachwala nie bez żartu rektor, a my dopytujemy, czy system może zrozumieć polityków? - Podobno jeszcze nie jest na tyle inteligentny, bo nie myśli. Na razie notuje wszystko, co się mówi - wyjaśnia prof. Łukasik. - Ten system może się sprawdzić na salach sądowych, w służbie zdrowia - uważa prezydent Andrzej Kosztowniak. - To nasz autorski projekt i aplikacja działająca zarówno na komputerach, jak i na smartfonach - wyjaśniają wystawcy z krakowskiej firmy.
Kolejne stoisko oblegają studenci. Interesują się niezwykła drukarką drukującą modele 3D. - Jest przeznaczona dla studentów, nauczycieli, ale także amatorów nowych technologii. Jesteśmy tu po to, by pokazać technologię tego druku. A wydrukować za pomocą tego cuda możemy dokładnie wszystko: ekspres do kawy też, choć nie wiem, czy kawa będzie dobra. Studenci w Stanach Zjednoczonych drukowali broń. Z roztopionego materiału dysza drukarki tworzy model przestrzenny w pełni funkcjonalny - mówi Krzysztof Godyń z krakowskiej firmy Datacomp. Przyznaje jednocześnie, że to była nowość dwa, trzy lata temu. - Zainteresowanie nią jest bardzo duże. Ta drukarka praktycznie pracuje 24 godziny! - zapewnia nasz rozmówca. Drukarka kosztuje ok. 2 tys. euro. - Ale technologia ciągle tanieje - dodaje.
Targi Innowacji trwają tylko dziś) do godz. 15 - Nasz uniwersytet pracuje nad innowacyjnymi rozwiązaniami. Kładziemy duży nacisk na nowe technologie - podkreśla rektor uczelni, przypominając, że niedawno przy UTH otwarto halę technologiczną.
Bartek Olszewski