Tir gubił ładunek, a kierowca był pijany
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj o godz. 7.40. - Wówczas to patrolujący drogę policjanci ruchu drogowego zauważyli na poboczu drogi betonowe uchwyty do słupów energetycznych, które wypadły z samochodu ciężarowego. Zatrzymali kierowcę tira. Okazało się, że 34-latek ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - informuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KWP w Radomiu.
Po sprawdzeniu tarczy tachografu funkcjonariusze ustalili też, że na zakręcie drogi mężczyzna jechał z prędkością 80 km/h, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 40 km/h. - Kierowca podczas jazdy gubił słupy ważące ok. 150 kg, które szczęśliwie nie spadały na innych uczestników ruchliwej drogi krajowej - dodaje Jeżak.
Policjanci zatrzymali kierowcę tira i umieścili w policyjnym areszcie. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
(kat)