„Trans-Atlantyk” po 60 latach

Czy „Trans-Atlantyk” po sześćdziesięciu latach budzi jeszcze emocje? Będzie można to sprawdzić już w najbliższą niedzielę w Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli, które zaprasza na monodram Henryka Jóźwiaka według tego obrazoburczego tekstu. 

 

- Tym spektaklem chcemy przypomnieć czytającej publiczności o rocznicy pierwszego wydania „Trans–Atlantyku” i zainaugurowaniu serii wydawniczej Biblioteka „Kultury”. W 1953 roku paryska „Kultura” rozpoczęła wydawanie swojej Biblioteki książką zawierającą „Trans-Atlantyk” i „Ślub”. Publikacja tekstów Witolda Gombrowicza nie była decyzją łatwą, bo już  fragmenty kontrowersyjnej powieści, które ukazały się w „Kulturze” oburzyły czytelników - przypomina Ewa Witkowska z muzeum we Wsoli.

Jak dziś brzmią prowokacyjne fragmenty „Trans-Atlantyku”? Czy tekst się zestarzał? Okazja, by się o tym przekonać, będzie wnajbliższą niedzielę (3 bm.) o godz. 17. Wystapi Henryk Jóźwiak - aktor związany z wieloma scenami w Polsce i za granicą, obecnie pracuje w Teatrze Dramatycznym w Płocku.

 

Wstęp na monodram wolny. Zainteresowanych z Radomia do Wsoli dowiezie bus, który będzie podstawiony przy ul. Chrobrego (przystanek przy Centrum Handlowym Vis a Vis, bilet w obie strony kosztuje 6 zł) o godzinie 16.20.

 

(kat)