Trzynasty policjant od łapówek zatrzymany

30 listopada 2011
Kolejny - trzynasty już - funkcjonariusz został zatrzymany w związku z aferą korupcyjną w radomskiej policji. Śledztwo trwa.


 

- Prokurator po przesłuchaniu policjanta w charakterze podejrzanego pod trzema zarzutami korupcyjnymi, zawiesił go w czynnościach służbowych - informuje Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu, która prowadzi śledztwo dotyczące przyjmowania łapówek od sprawców wykroczeń drogowych w zamian za odstąpienie od ukarania mandatami.

Śledczy uważają, że od listopada 2010 r. do lutego 1011 r. policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego brali pieniądze od kierowców, którzy popełniali drobne wykroczenia: mieli niezapięte pasy, nieaktualne tablice rejestracyjne, nieprawidłowo wykonywali manewry skrętu i w zamian "dogadywali się", by ich nie karać mandatami i nie wypisywać puntów. Kwoty łapówek wynosiły od 20 do 400 zł.

Różna jest liczba stawianych funkcjonariuszom zarzutów, najmniej to jeden, najwięcej - 17. Część zatrzymanych policjantów przyznała się do winy. Wszyscy będący w czynne służbie zostali zawieszeni w obowiązkach.

Zarzuty postawiono też 21 kierowcom, którzy łapówki dawali. Wszystkim grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

(bdb)